Guardiola powitał Amorima w Anglii. Savinho może wystąpić w meczu z Bournemouth
Savinho musiał zostać zmieniony w 63. minucie środowego meczu Pucharu Ligi z Tottenhamem, który Manchester City przegrał 1:2 i odpadł z rywalizacji, z powodu kontuzji kostki.
Zawodnik dołączył do i tak już sporej listy nieobecnych, na której znajdują się między innymi kapitan Kyle Walker, Kevin De Bruyne, Jeremy Doku i Jack Grealish. Guardiola powiedział po meczu, że ma do dyspozycji tylko 13 zdrowych zawodników.
Na piątkowej konferencji prasowej dodał jednak, że Savinho nie doznał złamania i może być gotowy do gry już w weekend. "Jutro okaże się, kto będzie dostępny. Ja widzę to fifty-fifty" - powiedział.
Manuel Akanji, który naciągnął mięsień łydki podczas środowej rozgrzewki, również ma problemy, a Rúben Dias został zmuszony do opuszczenia boiska w połowie meczu.
Guardiola mówił jednak spokojnie o narastających kontuzjach. "Nie jesteśmy jedynym klubem na świecie, który przez to przechodzi. Powiedziałem zawodnikom: Nie użalajcie się nad sobą, to dla nas wyzwanie. Jutro zagramy w jedenastu zawodników".
City ma jeden punkt przewagi nad Liverpoolem na szczycie Premier League po dziewięciu meczach, a Bournemouth zajmuje 11. miejsce. Drużyna Guardioli zajmuje również trzecią pozycję w tabeli Ligi Mistrzów.
Passa The Sky Blues w LM, w której ostatnio rozgromili Spartę Praga 5:0, może zostać przedłużona we wtorek, gdy podejmą Sporting w Lizbonie. Ten ostatni jest nadal prowadzony przez nowego trenera Manchesteru United, Amorima.
Zapytany, czy udzieliłby jakiejś rady swojemu portugalskiemu koledze na początku przygody z Czerwonymi Diabłami, Guardiola potrząsnął głową. "Nie jestem odpowiednią osobą do udzielania rad kolegom. W United mają wielu ludzi, którzy mogą to robić", powiedział.
"Witamy w United i w Anglii. Osobiście gratuluję mu w przyszły wtorek" - powiedział Amoriemu, odnosząc się do meczu czwartej rundy Ligi Mistrzów.