Guardiola chwali "niepowstrzymanego" Haalanda po jedenastym hat-tricku dla Manchesteru City
24-letni Norweg strzelił swojego 11. hat-tricka dla Manchesteru City, przedłużając doskonały start obrońców tytułu Premier League, zdobywając siódmego gola w trzech meczach ligowych w tym sezonie. Pierwszym trafieniem Haalanda było wysublimowane wykończenie obok Alphonse'a Areoli po tym, jak Bernardo Silva ograł go w sytuacji jeden na jednego, podczas gdy jego drugi gol był piorunem z bliskiej odległości, który prawie rozerwał siatkę.
Sprawdź przebieg meczu West Ham - Manchester City
Kiedy szarżował w kierunku bramki, nie było wątpliwości co do wyniku, do tego stopnia, że szef City Pep Guardiola uważa, że obrońcy nie mogą go powstrzymać nawet stosując ekstremalne środki.
"Pierwszy gol, Bernardo wygrywa piłkę, podaje piłkę i on kończy. Lub trzeci gol, z przestrzenią z tyłu, on jest nie do zatrzymania" - powiedział Guardiola dziennikarzom. "Nie ma takiego środkowego obrońcy, nawet z bronią - to niemożliwe, on jest tak szybki, tak potężny".
Guardiola wspomniał, że Haaland zmagał się z kontuzjami w poprzednim sezonie, kiedy był najlepszym strzelcem ligi z 27 bramkami, a teraz jest jeszcze bardziej niszczycielskim zawodnikiem.
Norweg, który strzelił swojego 70. gola w Premier League w 69. meczu, powiedział, że odczuwa korzyści płynące z odpoczynku.
"Czuję się dobrze, jestem pełen energii" - powiedział Sky Sports. "Miałem długie wakacje i okres przygotowawczy. Czuję się dobrze. Lata, w których tu byłem, były naprawdę szybkie. Teraz odpoczęło moje ciało i stopy. Teraz jestem gotowy na więcej".