Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Czy Girona straci asa ataku? Dowbyk może trafić do Premier League, zainteresowana Chelsea

eFotbal / David Zlomek
Czy Girona straci perełkę w ataku? Dowbyk może trafić do Premier League
Czy Girona straci perełkę w ataku? Dowbyk może trafić do Premier LeagueProfimedia
Jeden Ukrainiec w ataku Chelsea to najwyraźniej za mało. W styczniowym okienku transferowym klub ze Stamford Bridge chce podobno pozyskać Artema Dowbyka, który w tym sezonie błyszczy w koszulce katalońskiej Girony. Nie będzie to jednak tanie.

Ukraiński napastnik, który w obecnej kampanii LaLigi strzelił 11 goli i dołożył cztery asysty, jest jednym z najlepszych strzelców rozgrywek i jednym z powodów, dla których Girona wciąż walczy o tytuł. Ta forma sprawiła, że Dowbyk znalazł się na celowniku Chelsea. Według The Sun, Mauricio Pochettino, trener londyńskiego klubu, wysłał w ostatnich tygodniach swoich skautów, aby go obserwowali.

Boss The Blues jest podobno zaintrygowany nie tylko umiejętnościami piłkarskimi zawodnika, ale także jego profilem fizycznym, ponieważ Pochettino chce dodać wzrostu i kilogramów do swojej linii ataku.

Ligowy dorobek Dowbyka w obecnym sezonie musi imponować!
Ligowy dorobek Dowbyka w obecnym sezonie musi imponować!Flashscore

Ukrainiec jest postrzegany jako idealny kandydat, a argentyński trener chce, aby Dowbyk stał się jego pierwszym wyborem na pozycji rozgrywającego. Im szybciej, tym lepiej, ponieważ 22-letni Nicolas Jackson w najbliższych tygodniach pojedzie z Senegalem na Puchar Narodów Afryki.

Ewentualne przybycie Dowbyka ułatwi również odejście Armando Broji. Albański rozgrywający jest na wylocie ze Stamford Bridge i jeśli pojawi się solidna oferta, Broja przeniesie się do innego klubu.

Odrodzenie Mudryka

Przybycie wzmocnień ma na celu nie tylko zwiększenie produktywności bramkowej zespołu, ale powinno również podkręcić występy Mychajła Mudryka na wyższy poziom. Obaj zawodnicy mają tego samego agenta, a ponadto są dobrymi przyjaciółmi, którzy według mediów są w codziennym kontakcie. To może się udać, ale... będzie kosztować.

Kontrakt Dowbyka obowiązuje do 2028 roku i mógłby zostać sprzedany za około 45 milionów euro. Dziennikarze w Anglii mówią jednak o wyższej kwocie, zwłaszcza biorąc pod uwagę formę z ostatnich tygodni, która podniesie jego wartość. Przed przerwą zimową w LaLidze Dowbyk strzelił cztery gole w trzech meczach, w tym jednego przeciwko Barcelonie.

Jeśli transfer rzeczywiście zostanie przypieczętowany, będzie to bajkowy scenariusz dla zawodnika. Jeszcze w lipcu Dowbyk był zawodnikiem Dnipro-1. Na początku sierpnia doszło jednak do transferu do Girony, gdzie Dowbyk idealnie się wpasował i momentalnie wypracował sobie nazwisko, które dziś śledzi cała Europa.