Śląsk znalazł nowy klub dla Klimali? Napastnik o krok od przenosin do Sydney FC
Informację najpierw podało Weszło, a dziś Śląsknet potwierdził, że dopinane są już szczegóły zmiany klubu przez Patryka Klimalę. Napastnik ma odejść ze Śląska w ramach wypożyczenia do Sydney FC, a w umowie znajdzie się opcja wykupienia piłkarza przez Australijczyków.
To drugi potwierdzony klub, z którym Śląsk ma prowadzić rozmowy na temat zawodnika. Wcześniej nie udało się sprzedać go do Standardu Liege, który wycofał się z transakcji po głośnym sprzeciwie swoich kibiców.
Klimala przyszedł do Śląska z Hapoelu Beer Szewa jesienią 2023 roku i miał być poważnym wzmocnieniem ofensywy. Jednak zaliczył koszmarną rundę wiosenną, w której marnował kolejne okazje na zdobycie gola, a zwłaszcza jedna długo zostanie w pamięci kibiców, którzy przy minimalnie skuteczniejszej ofensywie mogliby świętować mistrzostwo Polski. Zero goli i jedna asysta to fatalny bilans po rozegraniu połowy sezonu.
Trener Magiera rozważał stworzenie duetu Exposito-Klimala, ale Hiszpan odszedł, a Polak został odsunięty do rezerw i nie pojechał na obóz z pierwszą drużyną. Nawet pytany wprost podczas niedawnego programu Liga+, Magiera nie odpowiedział na pytanie o przyszłość Klimali, jednoznacznie wskazując, że po Sebastianie Musioliku drugim wyborem na szpicy w Śląsku będzie Junior Eyamba.
Osobnym problemem dla Śląska stał się fakt, że Klimala odblokował się w rezerwach WKS-u i zaczął strzelać gole, a w umowie ma zapis o tym, że za bramki – niezależnie w której drużynie – otrzymuje premię do i tak bardzo wysokich zarobków.