Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jedenastka 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Generał Nene prowadzi Jagę do mistrzostwa

Flashscore
Jedenastka 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Generał Nene prowadzi Jagę do mistrzostwa, Kobylak z historycznym golem
Jedenastka 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Generał Nene prowadzi Jagę do mistrzostwa, Kobylak z historycznym golemProfimedia
26. kolejka PKO BP Ekstraklasy przyniosła nam wiele emocji i bramek. Najwięcej ich padło w meczu Jagiellonii Białystok z ŁKS-em Łódź, który zakończył się zwycięstwem klubu z Podlasia aż 6:0. Nic dziwnego zatem, że w naszej jedenastce kolejki znalazło się czterech piłkarzy tego klubu. Kto jeszcze zyskał nasze uznanie? Poznajcie jedenastkę 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy!
Jedenastka 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Jedenastka 26. kolejki PKO BP EkstraklasyFlashscore

Bramkarz

Gabriel Kobylak (Radomiak Radom) 8.1

W meczu z Puszczą Niepołomice może nie miał zbyt wiele pracy stricte bramkarskiej, za to wpisał się do historii ligi kapitalnym trafieniem. To właśnie gol bramkarza Radomiaka pozwolił jego drużynie wyszarpać remis w meczu z "Żubrami". Kapitalna historia piłkarza z Radomia.

Obrońcy

Krystian Getinger (Stal Mielec) 8.8

Lata mijają, a Getinger nadal stanowi o sile defensywy Stali Mielec. Na dodatek doświadczony zawodnik w meczu z Lechem Poznań rozegrał praktycznie idealne spotkanie - kapitalnie podłączając się do akcji ofensywnych i zamykając rywalom prawą stronę boiska.

Adrian Dieguez (Jagiellonia Białystok) 8.5

Mecz z ŁKS-em Łódź nie był dla Jagiellonii tak łatwy, jak mogłoby się wydawać. Adrian Dieguez był jednak prawdziwym szefem obrony klubu z Podlasia, wybijając m.in. piłkę z linii bramkowej. Jego skuteczne interwencje przyczyniły się do zachowania czystego konta przez Jagiellonię.

Aleks Ławniczak (Zagłębie Lubin) 8.1

Mecz Warty z Zagłębiem może nie był porywającym widowiskiem dla postronnych kibiców, ale Ławniczak zanotował podczas tej rywalizacji kolejny bardzo dobry występ. Imponował skutecznym wyprowadzaniem piłki i pewnością w pojedynkach główkowych. Wyrasta na jednego z czołowych obrońców ligi.

Bartłomiej Wdowik (Jagiellonia Białystok) 8.8

Lewy obrońca Jagiellonii tym razem bramki nie zdobył, jednak jak zwykle robił sporo wiatru swoimi wejściami ofensywnymi. Jedna z takich akcji zakończyła się asystą, co pokazuje, że Wdowik nadal utrzymuje solidny poziom i wysoką formę.

Pomocnicy

Fran Alvarez (Widzew Łódź) 8.5

Gol i asysta dla Widzewa w starciu z Koroną Kielce - czego chcieć więcej? Alvarez z kolejki na kolejkę czuje się w naszej lidze coraz lepiej. Ma coraz większy wpływ na grę ofensywy Widzewa, a jego forma przekłada się na coraz lepsze wyniki zespołu Daniela Myśliwca.

Nene (Jagiellonia Białystok) 9.0

MVP 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wkład tego piłkarza w aktualną pozycję Jagiellonii w tabeli jest po prostu nieoceniony. Nene zmierza po double-double i nie zamierza się za siebie oglądać. Dwa gole z ŁKS-em to potwierdzenie jego kapitalnej formy.

MVP 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy - Nene
MVP 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy - NeneFlashscore

Taras Romanczuk (Jagiellonia Białystok) 8.2

Kolejny gracz Jagiellonii w naszej jedenastce. Jak widać, powołanie do kadry mocno zmobilizowało Romanczuka, który z ŁKS-em był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku, notując dwie asysty i jak zwykle dyrygując środkiem pola zespołu z Podlasia.

Jorge Felix (Piast Gliwice) 8.0

Ostatnie miesiące nie były najlepsze dla tego piłkarza. W poprzednich sezonach Jorge Felix przyzwyczajał nas do lepszej gry. W meczu ze Śląskiem ponownie jednak pokazał na co go stać, zdobywając gola i notując asystę. Tak dysponowany Jorge Felix może być olbrzymią wartością dodaną dla ofensywy Piasta.

Josue (Legia Warszawa) 7.9

Reżyser środka pola Legii. W tym sezonie bywały mecze, w których nieco znikał, jednak z Górnikiem to on był znowu gwiazdą, dodatkowo ustalając wynik spotkania na 3:1. Portugalczyk wciąż potrafi genialnymi zagraniami zgubić obronę rywali, dając sygnał, że może dać jeszcze wiele drużynie.

Napastnik

Erik Exposito (Śląsk Wrocław) 8.9

Początek rundy wiosennej nie był dla niego udany, delikatnie rzecz ujmując. Hiszpan jednak w starciu z Piastem w końcu przypomniał sobie dobre mecze z ubiegłego roku. Najpierw wykorzystał karnego, a później popisał się ładną asystą. Nadchodzi odrodzenie Exposito?