Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bramkarz Puszczy Niepołomice pobity przez kiboli Wisły Kraków? Nie zagra do końca rundy

Sebastian Kaniewski
Bramkarz Puszczy Niepołomice pobity przez kiboli Wisły Kraków. Nie zagra do końca rundy
Bramkarz Puszczy Niepołomice pobity przez kiboli Wisły Kraków. Nie zagra do końca rundyProfimedia
Bramkarz Puszczy Niepołomice Kewin Komar został w weekend pobity przez kiboli bojówki Wisły Kraków. Zawodnik nie zagra do końca rundy jesiennej.

Uwaga: wersja wydarzeń przedstawiona przez Wirtualną Polskę została podważona przez policję i innych uczestników wydarzeń.

Wirtualna Polska poinformowała, że Kewin Komar został pobity podczas festynu w Nowym Wiśniczu przez grupę pseudokibiców Wisły Kraków. Piłkarz po całym zajściu trafił na SOR i ma poważnie uszkodzoną rękę, przez co nie zagra do końca rundy jesiennej. Puszcza Niepołomice w związku z tym rozgląda się za pozyskaniem nowego zawodnika na pozycję bramkarza.

"Trudno mówić teraz o dokładnej diagnozie, choć możemy potwierdzić, że w rundzie jesiennej już nie zagra. Kewin w weekend przechodził badania, ale dziś ma kolejne. Klub oczywiście otoczył go opieką medyczną i prawną, ale na dokładną diagnozę pozostaje jeszcze czekać. Kancelaria, która nas reprezentuje zajmuje się podjęciem jakichś kroków prawnych, ale wciąż za wcześnie, by mówić o szczegółach. Na pewno niedługo klub wyda oświadczenie. Z samym Kewinem rozmawiałam krótko, więc też nie chciałabym mówić o jego stanie psychicznym, ale na pewno jest mu ciężko" - powiedziała rzeczniczka Puszczy Niepołomice - Aleksandra Sępek, w rozmowie z Goal.pl.

Świadkowie zdarzenia twierdzą, że kibice pobili bramkarza Puszczy w zemście za porażkę w meczu barażowym o awans do Ekstraklasy w ubiegłym sezonie. Komar w tym spotkaniu zaliczył dwie asysty.