Gol Ronaldo w doliczonym czasie daje zwycięstwo Al Nassr. Pioli wciąż niepokonany w Arabii
Ronaldo po wizycie w Polsce i Szkocji wraz z reprezentacją Portugalii wraca do ligowej rzeczywistości w Arabii Saudyjskiej. Długo jego zespół szukał sposobu na znalezienie drogi do bramki gospodarzy. Udało się to w 69. minucie, kiedy do siatki trafił Aymeric Laporte.
Następnie nieuznany został gol Sadio Mane, a w 90. minucie Al Shabab wyrównał, co postawiło podopiecznych Stefano Pioliego w trudnym położeniu. Jednak cztery minuty później faulowany w polu karnym był Ghareeb, a Cristiano po bardzo powolnym rozbiegu wyprowadził Al Nassr na prowadzenie precyzyjnym strzałem z jedenastu metrów.
Wydawało się, że to już kończy mecz, ale w 101. minucie meczu to gospodarze mieli rzut karny, ale nie mieli po swojej stronie Ronaldo, a Abderrazak Hamdallah z jedenastu metrów uderzył tylko w słupek.
Al Nassr zanotował szóste zwycięstwo w szóstym meczu pod wodzą Stefano Pioliego. Do tej pory zespół pod wodzą Włocha strzelił 14 goli, a stracił tylko trzy.