Pierwsza połowa była niezwykle nudna. Argentyna utrzymywała się długo przy piłce, ale nie szły za tym żadne konkrety. Mistrzowie świata nie oddali żadnego celnego strzału, a najbliżej gola był Lautaro Martinez, który trafił w słupek. Leo Messi próbował natomiast strzału zza pola karnego, ale był on niecelny.
Druga połowa była już zdecydowanie lepsza w wykonaniu gospodarzy, którzy częściej znajdowali się pod polem karnym Ekwadoru i byli groźniejsi w ostatniej fazie akcji. Udało im się dopiąć swego w 78. minucie. Wtedy Argentyna otrzymała rzut wolny na około 20 metrów od bramki. Do piłki podszedł Leo Messi i precyzyjnym strzałem pokonał Hernana Galindeza.
Okazało się, że było to jedyne trafienie w tym spotkaniu i Argentyna wygrała 1:0 z Ekwadorem przed własną publicznością, zgarniając pierwsze trzy punkty podczas eliminacji mistrzostw świata 2026.
W pozostałych meczach Paragwaj zremisował 0:0 z Peru, a Kolumbia pokonała 1:0 Boliwię.