Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gracze z USA mówią o "głębokich wadach" obsługi roszczeń o nadużycia przez SafeSport

Reuters
Kobieca reprezentacja USA przystępuje do Mistrzostw Świata jako jedna z faworytek.
Kobieca reprezentacja USA przystępuje do Mistrzostw Świata jako jedna z faworytek. Reuters
Amerykańskie Centrum SafeSport nie radzi sobie odpowiednio z roszczeniami dotyczącymi nadużyć, powiedziały zawodniczki reprezentacji Stanów Zjednoczonych w piłce nożnej, prosząc Kongres o zmianę sposobu działania tego organu na kilka dni przed rozpoczęciem przez drużynę kobiet starań o piąty tytuł mistrza świata.

Obawy zawodniczek zostały przedstawione w liście skierowanym w środę do członków Izby Reprezentantów, który zawierał podpisy wszystkich 23 zawodniczek amerykańskiej reprezentacji kobiet w piłce nożnej i pojawił się po ujawnieniu powszechnych nadużyć w grze kobiet w Stanach Zjednoczonych.

SafeSport, niezależna organizacja non-profit, została utworzona w 2017 roku i skierowana przez Kongres do reagowania i zapobiegania nadużyciom w amerykańskim ruchu olimpijskim i paraolimpijskim.

"SafeSport jest jedynym formalnym mechanizmem, który utrzymuje 'złych aktorów' z dala od naszego sportu i polegamy na nim, gdy pracujemy nad reformą" - czytamy w liście wysłanym przez Radę Sportowców U.S. Soccer.

"SafeSport został stworzony ze szlachetnymi i ważnymi intencjami, ale uważamy, że w obecnym stanie SafeSport nie spełnia tego, co miał osiągnąć".

List, który wskazywał na "głębokie błędy" w procesach SafeSport, został podpisany przez obecnych i byłych członków zarówno męskich, jak i żeńskich drużyn narodowych.

Wezwanie do działania pojawia się kilka miesięcy po tym, jak niezależne dochodzenie wykazało, że nadużycia i niewłaściwe zachowania seksualne obejmowały wiele drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej National Women's Soccer League (NWSL) oraz że U.S. Soccer, krajowy organ zarządzający sportem, nie wprowadził "podstawowych środków" w celu ochrony graczy.

"Niektóre z nas były koleżankami z drużyny, które grały u boku odważnych kobiet, które zabrały głos, a niektóre z nas przeczytały w raporcie bolesne echa naszych osobistych historii" - powiedziały zawodniczki.

"U.S. Soccer i NWSL ciężko pracowały, aby zreformować nasz sport, ale potrzebujemy waszej pomocy, aby stworzyć prawdziwą zmianę".

Wśród obaw opisanych w dokumencie znalazł się proces odwoławczy i arbitrażowy, który według graczy może być "szkodliwy i retraumatyzujący dla ofiar nadużyć".

Kwestią sporną jest również tak zwana "wyłączna jurysdykcja" SafeSport, która według sportowców pozostawia U.S. Soccer "bez możliwości prowadzenia własnych dochodzeń przeciwko podejrzanym o nadużycia", gdy SafeSport administracyjnie zamyka sprawę.

"U.S. Soccer chce postąpić właściwie i podjąć proaktywne kroki przeciwko podejrzanym o nadużycia" - napisali zawodnicy.

"Nasza federacja ma narzędzia i zasoby do badania zgłoszeń nadużyć, ale SafeSport uniemożliwia im udział w jakikolwiek sposób".

W liście wezwano członków Kongresu do uchwalenia przepisów mających na celu zmianę procesów SafeSport.

Amerykańska drużyna kobiet w Auckland rozpoczyna w tym tygodniu walkę o bezprecedensowy trzeci z rzędu tytuł, kilka dni po otrzymaniu nagrody ESPY Arthur Ashe Award for Courage w uznaniu ich walki o równe płace.