Samu o niedoli w Atlético: "Simeone nie rozmawiał ze mną, ani nikt inny z zarządu"
"To zależy od nich. Jeśli mnie nie chcą, to może dlatego, że nie uważają mnie za wystarczająco dobrego. Simeone nie rozmawiał ze mną, ani nikt inny z zarządu. Tylko Carlos Bucero (dyrektor generalny ds. piłki nożnej) wiedział, do czego jestem zdolny, znał moje umiejętności" - powiedział hiszpański młodzieżowiec, który wcześniej opowiadał, że w Madrycie płakał po nocach. Po przeprowadzce do Portugalii wygląda jak inny człowiek, jest w doskonałej dyspozycji fizycznej i mentalnej. Choć sam tonuje nastroje.
"To dobry początek sezonu, ale muszę wiele poprawić, aby nadal pomagać mojemu klubowi i reprezentacji. Jestem pewien, że okazji będzie znacznie więcej" - powiedział Samu Omorodion w rozmowie z COPE, odnosząc się także do swojego występu przeciwko Malcie.
"Jestem bardzo szczęśliwy ze zwycięstwa drużyny, które jest najważniejsze. Najbardziej podoba mi się trzeci gol" - zrecenzował młody napastnik, który zdobył polowę goli w zwycięstwie 6:0 nad Maltą, a wszystkie do stanu 3:0. Na skompletowanie hat-tricka wystarczyło mu niecałe 29 minut.
Warto przypomnieć, że Samu ma na swoim koncie siedem bramek w pierwszych siedmiu oficjalnych meczach dla FC Porto. 20-letni hiszpański napastnik podpisał kontrakt do czerwca 2029 roku i posiada klauzulę odstępnego w wysokości 100 milionów euro.