Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wraca Liga Narodów. Co powinno w niej przykuć naszą uwagę?

AFP
Lamine Yamal i Hiszpania wracają do gry po triumfie na Euro 2024
Lamine Yamal i Hiszpania wracają do gry po triumfie na Euro 2024Angelos Tzortzinis / AFP
Reprezentacyjna piłka nożna powraca w Europie w tym tygodniu, niecałe osiem tygodni po tym, jak Hiszpania pokonała Anglię w finale Euro 2024 w Berlinie.

Które spotkania Ligi Narodów warto śledzić w trakcie tej przerwy reprezentacyjnej? Przedstawiamy kilka propozycji.

Czy Hiszpania odrobi tytuł?

Hiszpania jest w świetnej formie po wspaniałym triumfie na Euro i złotym medalu na Igrzyskach Olimpijskich.

Drużyna Luisa de la Fuente szybko wraca do gry i ma kolejny tytuł do obrony, bo przecież wygrała ostatnią edycję Ligi Narodów.

La Roja znajdują się w grupie 4 Ligi A i rozpoczynają od niewygodnego dwumeczu, po podróży do Serbii następuje spotkanie ze Szwajcarią w Genewie. Grupę uzupełnia Dania.

W ich składzie nie ma kontuzjowanych Alvaro Moraty, Unaia Simona i Mikela Merino, którzy grali w finale Euro, ale Lamine Yamal i Nico Williams są zaangażowani w zgrupowanie. Są też nowe twarze w postaci Oscara Mingueza, byłego prawego obrońcy Barcelony, obecnie występującego w Celcie Vigo, oraz pomocnika Valencii, Pepelu.

"Będziemy walczyć i starać się zajść jak najdalej w każdych rozgrywkach" - podkreślił De la Fuente.

Anglia rozpoczyna erę po Southgacie

Po tym, jak Anglia straciła szansę na chwałę na Euro, rozpoczyna się nowa era, w której Gareth Southgate ustąpił ze stanowiska.

Został on tymczasowo zastąpiony przez Lee Carsleya, trenera reprezentacji Anglii do lat 21. 50-letni Carsley jest na razie odpowiedzialny tylko za mecze Ligi Narodów, w których Anglia zagra z Irlandią w Dublinie i Finlandią na Wembley.

Angielski Związek Piłki Nożnej kupuje sobie czas, szukając stałego następcy Southgate'a, ponieważ kwalifikacje do Mistrzostw Świata 2026 rozpoczną się dopiero w marcu przyszłego roku.

Dobry początek może jednak sprawić, że pozostaną przy Carsleyu do końca kampanii Ligi Narodów, w której Anglia zagra również z Grecją po tym, jak spadła z najwyższej ligi A po ostatniej edycji.

W składzie Carsleya zabraknie kontuzjowanego Jude'a Bellinghama, ale powołani zostali Noni Madueke, Morgan Gibbs-White, Tino Livramento i Angel Gomes.

Ronaldo gra dalej

Cristiano Ronaldo przeżył rozczarowujące Euro 2024, nie strzelając gola w pięciu meczach, gdy Portugalia odpadła w ćwierćfinale. Wielu uważało, że 39-latek może wtedy uznać, że nadszedł czas na emeryturę, ale trener Roberto Martinez nadal wspiera byłego napastnika Realu Madryt, wysyłając mu powołanie.

"Kiedy nadejdzie odpowiedni czas, przejdę na emeryturę" - podkreślił Ronaldo, zawodnik saudyjskiego klubu Al-Nassr, po tym jak w poniedziałek dołączył do drużyny, która zagra u siebie z Chorwacją i Szkocją.

Portugalia zmierzy się również z Polską w grupie 1 Ligi A, dążąc do wygrania Ligi Narodów po raz drugi po triumfie w 2019 roku.

Kontuzja napastnika Paris Saint-Germain Goncalo Ramosa oznacza, że Ronaldo prawdopodobnie zagra od początku.

Nowa era nie tylko w Anglii

Poza Anglią są też inne narody, które zaczynają od nowa pod wodzą nowego trenera.

Spotkanie Irlandii z Anglią będzie pierwszym meczem nowego islandzkiego trenera Heimira Hallgrimssona. Mający 57 lat, były trener Jamajki został mianowany w lipcu i poprowadzi drużynę w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata.

Walia również znajduje się pod nowym kierownictwem po tym, jak nie udało jej się awansować do Euro, a Craig Bellamy zastąpił Roba Page'a.

Szwecja rozgrywa swoje pierwsze mecze pod wodzą nowego trenera Jona Dahla Tomassona, byłego napastnika Danii. Mircea Lucescu, obecnie 79-latek, powrócił na drugą kadencję w Rumunii, 38 lat po zakończeniu swojej pierwszej kadencji.

Próba podążania za formatem

To już czwarta edycja Ligi Narodów, ale jej format wcale nie stał się prostszy. Tym razem nowością jest wprowadzenie ćwierćfinałów w marcu przyszłego roku, z udziałem dwóch najlepszych drużyn z każdej grupy w Lidze A. Czterozespołowe finały odbędą się w czerwcu przyszłego roku.

Drużyny, które zajmą trzecie miejsce w lidze A i drugie w lidze B, zmierzą się w play-offach o spadek/awans, z identycznymi play-offami między ligami B i C.

Ma to również wpływ na kwalifikacje do Mistrzostw Świata.

12 zwycięzców grup w europejskich kwalifikacjach pojedzie na mistrzostwa świata, a kolejne cztery miejsca przypadną zwycięzcom play-offów z udziałem 12 wicemistrzów oraz czterech najwyżej sklasyfikowanych drużyn w Lidze Narodów, którym nie udało się awansować.