Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Uraz Lewandowskiego nie zagraża grze dla Barcelony w meczu z Sevillą

Flashscore
Uraz Lewandowskiego nie zagraża grze dla Barcelony w meczu z Sevillą
Uraz Lewandowskiego nie zagraża grze dla Barcelony w meczu z SevilląJakub Porzycki / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Po remisie z Chorwatami Robert Lewandowski wrócił już do FC Barcelony, za to wciąż w atmosferze niepewności co do swojego stanu zdrowia. Był co prawda w stanie dograć mecz Ligi Narodów, ale skutki agresywnego wejścia butem ze strony Dominika Livakovicia może odczuwać jeszcze jakiś czas.

Dowiedzieliśmy się już o poważnym problemie Pawła Dawidowicza, który najpewniej nie wróci na listopadowe mecze reprezentacji Polski. Czas na informacje o stanie zdrowia Roberta Lewandowskiego, który po brutalnym wejściu Dominika Livakovicia (ukaranego czerwoną kartką) zwijał się z bólu dłuższą chwilę i wymagał pomocy medycznej. 

Dograł ostatnie minuty remisu 3:3 na boisku, ponieważ Polska nie miała już zmian do dyspozycji, ale widać było, że doskwiera mu rana na prawej łydce, tuż pod kolanem. A ponieważ napastnik wszedł tylko na ostatnie pół godziny z powodu drobnego urazu doznanego przed meczem, jego kondycja budzi obawy. Piotr Koźmiński z Goal.pl starał się ustalić zakres urazu kapitana reprezentacji.

"Robert ma bardzo mocne i bardzo bolesne stłuczenie z krwiakiem" – przekazał Jacek Jaroszewski, lekarz kadry. Nie uznano jednak za konieczne dodatkowych badań w jednej z warszawskich placówek i piłkarz przed południem odleciał do Barcelony. Tam z pewnością jego nodze przyjrzą się miejscowi specjaliści. Wszystko wskazuje jednak na to, że udział Polaka w meczu Barcelony z Sevillą (20 października o 21:00) nie jest zagrożony.