Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

San Marino znów pisze historię i awansuje do wyższej dywizji Ligi Narodów po rekordowej wygranej

Rodrigo Coimbra
San Marino z kolejnym zwycięstwem nad Liechtensteinem
San Marino z kolejnym zwycięstwem nad LiechtensteinemFSGC
San Marino świętuje! Po pierwszym oficjalnym zwycięstwie nad Liechtensteinem (1:0) we wrześniu ubiegłego roku, ten mały europejski kraj ponownie pokonał Księstwo, tym razem w Vaduz, osiągając tym samym historyczny awans do Ligi C Ligi Narodów. Nigdy dotąd San Marino nie zdobyło też tylu goli - wygrali 3:1.

Kolejna niezapomniana karta historii dla reprezentacji San Marino. Drużyna czekała ponad 20 lat na zwycięstwo i przełamała impas we wrześniu. Teraz potrzebowała zaledwie dwóch miesięcy, aby ponownie cieszyć się triumfem, ponownie przeciwko tym samym przeciwnikom, skromnemu Liechtensteinowi. Nadarzyła się również okazja, by położyć wisienkę na torcie: nigdy wcześniej San Marino nie strzeliło trzech goli w jednym oficjalnym meczu!

Liechtenstein 1:3 San Marino

Do przerwy drużyna gości przegrywała po golu Sele w 40. minucie, ale w drugiej połowie nastąpił (epicki!) powrót drużyny prowadzonej przez Włocha Roberto CevolegoLazzari przywrócił równość niemal na początku drugiej połowy, a karny Nanniego (66. minuta) dopełnił zwrotu akcji. Golinucci, po asyście Tosiego, był odpowiedzialny za historycznego trzeciego gola San Marino. Wszystkie trafienia można oglądać poniżej:

Tabela po komplecie czterech meczów
Tabela po komplecie czterech meczówFlashscore

Najniżej notowana drużyna na świecie?

Według rankingu FIFA, San Marino jest najniżej sklasyfikowaną reprezentacją na świecie. Nic więc dziwnego, że ich ogólny bilans uwzględnia 198 porażek i dziesięć remisów (strzelili 34 gole i stracili 829). Zajmują ostatnie miejsce (210.) w klasyfikacji, ponad 40 punktów za kolejną drużyną, Anguillą. Za nimi znajduje się tylko Erytrea, ale to dlatego, że nie podlega klasyfikacji, ponieważ nie rozegrała oficjalnego meczu od 19 grudnia 2019 roku.