Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Roberto Martínez i mecz z Polską: "Nie rozmawialiśmy o wyjściowej jedenastce Ronaldo"

Bruno Henriques
Roberto Martínez rozmawiał z dziennikarzami w piątek
Roberto Martínez rozmawiał z dziennikarzami w piątekLUSA
Trener Portugalii zapowiedział mecz z Polską w trzeciej kolejce grupy A1 Ligi Narodów. Wypowiedzi dzielimy według ich zakresu tematycznego.

Roberto Martinez o reprezentacji Polski: "Myślę, że Polska jest drużyną, która podejmuje ryzyko, lubi mieć wielu zawodników zaangażowanych na boisku. Mają jasne pomysły, są dobrze zorganizowaną drużyną i chcą zoptymalizować indywidualne talenty swoich zawodników. Jest Zieliński, Lewandowski i inni młodsi gracze, to ciekawa mieszanka. Drużyna, która chce wygrać u siebie. To będzie dobre wyzwanie, móc grać poza domem i walczyć o zwycięstwo".

W składzie Portugalii zmiana pokoleń? "Są dwie kwestie. Po pierwsze, myślę, że w szatni jest jakość, która pomaga nowym graczom pokazać, na co ich stać. Widzieliśmy dojrzałość Ricardo Velho, Samu, Tomása Araújo, a także Trincão i Veigi. To bardzo ważne, aby stworzyć nową konkurencyjność. Mamy nowych piłkarzy, którzy wnoszą energię, różne rzeczy, a zespół pracuje w większej grupie. Ale ważne jest, aby mówić o tym, co robią bardziej doświadczeni gracze, otwierając szatnię".

Trening adaptacyjny: "Dzisiejsze warunki są bardzo podobne. Ważne było odbycie czterech sesji treningowych w Cidade de Futebol (kompleks kadry Portugalii). Stadion w Warszawie jest spektakularny, jeden z najlepszych w Europie. Potem będziemy trenować w Szkocji i lepiej się zregenerujemy. Ważne jest, aby kontrolować warunki treningowe na poziomie reprezentacji narodowej. Podobały mi się przygotowania i myślę, że praca tutaj miała sens".

Obrona Portugalii: "Wszyscy są gotowi, nowi również. Mówimy o doświadczeniu António Silvy, Rúben Dias daje przywództwo, jest komunikatywny i bardzo pomaga. Mamy Nuno Mendesa i Renato Veigę, António Silvę i Tomása Araújo na prawej stronie. To dobra równowaga. Treningi pokazują, że każdy ma koncepcje, których potrzebujemy. Musimy bronić szeroko, mamy wielu atakujących skrzydłowych, ale wszystko jest dobrze dopracowane. Mam dużo wiary we wszystkich".

Wprowadzenie Tomása Araújo: "Chodziło o zapewnienie innej równowagi, to nie ten sam profil co Gonçalo Inácio. Dojrzałość, którą Renato Veiga pokazał i zyskał we wrześniu, zapewnia dobrą równowagę dla pary lewonożnych środkowych obrońców z Nuno Mendesem. Jest jeszcze Tomás Araújo, który szybko się rozwija i jest to dla niego dobra okazja, ale to dopiero początek zgrupowania. Jako trener nie przesądzam o tym, czy nowi zawodnicy dostaną minuty, chodzi o zwiększenie konkurencyjności podczas treningów i wygrywanie meczów. Naprawdę wierzę, że mogą wiele pomóc".

Śledź mecz Polska - Portugalia na Flashscore

Zbyt wiele meczów: "Myślę, że naszym obowiązkiem jest ochrona zawodników i posiadanie informacji, które pozwolą im zachować świeżość. Dużo się o tym mówi, ale mogę powiedzieć, że chociaż zawodnicy naprawdę lubią grać, to chcieliby grać i trenować mniej. Instytucje muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i dać im więcej odpoczynku. Problemem jest okres między sezonami, a nie w ich trakcie. Dla nas ważne jest, aby zarządzać zawodnikami, atmosfera jest świeża, to skutek częściowo naszych decyzji. Zrobiłem to w marcu, wykorzystaliśmy wielu zawodników. Mam dziewięcioletnie doświadczenie w drużynach narodowych i podejmuję decyzje, biorąc pod uwagę kontekst".

Atmosfera w drużynie przed meczem z Polską: "Jest bardzo pozytywna. Możemy spojrzeć wstecz na atmosferę, jaka panowała w ostatnich meczach reprezentacji i to bardzo pomaga. Przed naszymi fanami jesteśmy w stanie lepiej wygrywać mecze. Polska kocha swoich fanów i atmosferę. To wyzwanie, którego potrzebujemy: gramy dwa mecze wyjazdowe z rzędu i chcemy utrzymać dobre wyniki, a potem zmierzyć się u siebie z Polską, która podejmuje ryzyko. To ważne wyzwanie taktyczne".

Kwestia debiutu Florentino Luísa: "Florentino jest zawodnikiem, którego obserwujemy. Jest częścią naszych planów na przyszłość i teraźniejszość. Rozwija się, rozpoczął sezon bardzo dobrze, ale reprezentowanie drużyny narodowej to uczucie i potrzebujemy, aby zawodnik chciał to robić, to nie jest obowiązek. Podążamy za nim, wierzymy w niego, ale musimy szanować to, co zawodnicy myślą o swojej przyszłości w drużynach narodowych".

Debiuty: "Ważne jest, aby mieć ciągłość pracy nad koncepcjami, ponieważ musimy wygrywać mecze. Liga Narodów jest ważna, aby przygotować drużynę do mistrzostw świata. Konkurencyjność treningów jest ważna. Jedną rzeczą jest dostać się do drużyny narodowej, ale inną jest praca nad awansem. Jest wiele aspektów, które należy sobie uświadomić. Mamy większy skład, myślę, że bardzo dobrze wykorzystujemy różnicę między wyjściową jedenastką, tą, która kończy i tą, która może zagrać w drugim meczu w odstępie 72 godzin. To doskonały proces".

Cristiano Ronaldo: "Wykonał dobrą robotę we wrześniu, teraz trenuje tak samo jak reszta zawodników. W tej chwili nie rozmawialiśmy o wyjściowej jedenastce, ale mogę powiedzieć, że jest wśród 26".