Koeman zadowolony z wysokiego zwycięstwa Holandii: "Mieliśmy dobry okres po przerwie"
Holendrzy prowadzili 2:1 po przerwie, ale pozwolili Bośni wrócić do meczu przy stanie 3:2 na około 15 minut przed końcem, by następnie strzelić dwa gole i odnieść przekonujące zwycięstwo.
Gospodarze momentami prezentowali efektowny futbol, ku uciesze publiczności zgromadzonej na Philips Stadion i ich trenera.
"Graliśmy bardzo dobrze przy posiadaniu piłki. Bardzo świeżo, szybko, często znajdując zawodnika między liniami. Na pewno mieliśmy dobry okres po przerwie, ale potem musieliśmy 'zabić' mecz" - powiedział Koeman.
Zamiast tego, przy wyniku 3:1 niespodziewanie stracili bramkę strzeloną przez weterana Edia Dzeko i mieli nerwowy okres, zanim w końcówce zapewnili sobie zwycięstwo.
"Kiedy Bośnia doprowadziła do stanu 3:2, w naszej drużynie pojawiły się wątpliwości, co nie było konieczne, jeśli spojrzeć na ogólny przebieg meczu. Ich dwa gole przyszły znikąd" - powiedział Koeman.
Druga bramka dla Bośni padła, gdy Dzeko minął obrońcę Matthijsa de Ligta i strzelił gola, ale Koeman powiedział, że jakakolwiek krytyka obrońcy byłaby surowa.
"On sam również zdał sobie sprawę, że był na złej pozycji. To nie powinno się zdarzyć, ale błędy są częścią piłki nożnej. Uważam, że robienie z tego wielkiej sprawy jest niesprawiedliwe" - powiedział trener.
Holendrzy podejmą we wtorek w Amsterdamie Niemcy, które w sobotę pokonały Węgry 5:0, w swoim kolejnym meczu grupy 3 Ligi A.