Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Izrael, Szwajcaria, Irlandia Północna... Z tymi zespołami możemy zagrać w Dywizji B

Hubert Nowicki
Zaktualizowany
Izrael, Szwajcaria, Irlandia Północna... Z tymi zespołami możemy zagrać w Dywizji B
Izrael, Szwajcaria, Irlandia Północna... Z tymi zespołami możemy zagrać w Dywizji BADAM NURKIEWICZ/GETTY IMAGES EUROPE/Getty Images via AFP
Po poniedziałkowej porażce Polaków ze Szkotami 1:2 w Warszawie stało się jasne, że biało-czerwoni trafią do Dywizji B Ligi Narodów, a to oznacza konfrontacje ze słabszymi rywalami w następnej edycji tych rozgrywek. Kogo możemy spotkać na tym poziomie?

We wtorkowy wieczór zakończyła się faza grupowa tego sezonu Ligi Narodów, ale ostateczne rozstrzygnięcia poznamy dopiero w marcu przyszłego roku po barażach. Już teraz można wymienić reprezentacje, które podobnie jak Polska na pewno będą rywalizować w Dywizji B tych rozgrywek. 

Spadkowicze z Dywizji A

Zacznijmy więc od zespołów, które podobnie jak Polska zajęły w swoich grupach w Dywizji A ostatnie miejsca i tym samym od razu spadają na niższy poziom. Oprócz Polski taki los spotkał już Szwajcarię i Izrael, które zakończyły już zmagania w fazie grupowej. W Dywizji B wyląduje też Bośnia i Hercegowina, która co prawda zremisowwała w ostatnim meczu z Holandią, ale nie miała już szans na choćby baraż.

Awanse z Dywizji C

Wiemy za to, kto awansował już z Dywizji C do Dywizji B i na pewno będzie tam razem z Polską. Progres zapewniły sobie Irlandia Północna i Macedonia Północna, a swoją grupę zdominowała Szwecja, która w ostatnim spotkaniu rozniosła Azerbejdżan 6:0.

Nieco bardziej skomplikowana sytuacja jest z Rumunią, której mecz z Kosowem został odwołany przez skandal polityczny na trybunach, ale jeśli tylko UEFA nie ukaże Rumunów czymś więcej niż walkowerem, to także oni będą w następnej edycji Ligi Narodów w Dywizji B. 

Kto się trafi po barażach?

Zdecydowanie trudniej oszacować, które zespoły z Dywizji B będą na tym poziomie w następnej edycji. Wszystko przez to, że drugie i trzecie miejsce w grupie oznacza konieczność walki w barażach. Wiemy już na pewno, że o awans do Dywizji A powalczą Grecja, Austria, Ukraina i Turcja. Ich rywalami będą Szkocja, Belgia, Węgry i Serbia. Przegrani z tych czterech par mogą trafić do grupy z Polską.

Z kolei baraż o przetrwanie w Dywizji B rozegrają Gruzja, Irlandia, Słowenia, Islandia. Ich rywalami zostaną Słowacja, Kosowo, Bułgaria i Armenia. Zwycięzcy z tych par również znajdą się w puli potencjalnych rywali Biało-Czerwonych.

Jak ułożą się pary? O tym zdecyduje losowanie 22 listopada, zaś pod koniec marca 2025 ukształtuje się podział zwycięzców i przegranych poszczególnych baraży. Jeszcze długo zatem nie poznamy jeszcze podziału koszyków przed losowaniem fazy grupowej LN i nie wiemy, w którym z nich będzie Polska oraz których rywali dzięki temu uniknie, ale pokazuje to skalę naszych przeciwników. 

Nie ma co ukrywać, że w kolejnej edycji Ligi Narodów mówimy o zupełnie innej półce rywali niż Portugalia, Chorwacja, Włochy, Holandia czy Belgia, z którymi przychodziło nam mierzyć się w Dywizji A w ostatnich latach.