De la Fuente musi stawić czoła dwumeczowi Ligi Narodów z nieobecnymi piłkarzami
Październikowy dwumecz Ligi Narodów będzie dla Hiszpanii pełen wrażeń. Panujący mistrzowie zmierzą się z Danią i Serbią, dwiema fizycznymi, silnymi drużynami bez kilku ważnych graczy, którzy są niedostępni z powodu kontuzji.
Pierwszym nieobecnym dla Luisa de la Fuente był Mikel Merino. Pomocnik, strzelec jednej z najważniejszych bramek Hiszpanii na mistrzostwach Europy przeciwko Niemcom, cierpi na problemy z ramieniem i nie powrócił jeszcze do składu Arsenalu Mikela Artety. Drugim zawodnikiem jest Dani Olmo.
Kreatywny pomocnik FC Barcelony przechodzi rekonwalescencję po problemach mięśniowych, przez co nie będzie dostępny w październikowym dwumeczu. Środek pola jest jednym z najbardziej kontuzjogennych obszarów. Rodri Hernández, jeden z najlepszych na świecie (najlepszy na swojej pozycji), opuści resztę sezonu z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego. Podobnie Dani Carvajal doznał potrójnego zerwania w ostatnim spotkaniu Realu Madryt z Villarrealem na Santiago Bernabeu.
Ostatnim nieobecnym jest Ferran. Napastnik opuścił boisko z problemami mięśniowymi w pierwszych minutach meczu pomiędzy Alavés a Blaugraną na Mendizorroza.