Asystent trenera Węgier Adam Szalai "czuje się dobrze" po zasłabnięciu podczas meczu z Holandią
Szalai zasłabł w siódmej minucie meczu w Amsterdamie. Według doniesień medialnych, musiał być reanimowany, a następnie został przewieziony do szpitala. "Ádám jest przytomny, komunikuje się i wszystko jest w porządku" - powiedział trener Węgier Marco Rossi na konferencji prasowej.
"Dziękuję wszystkim za wiadomości, czuję się już dobrze" - dodał Szalai, który od października tego roku jest asystentem w drużynie narodowej. Wcześniej grał w reprezentacji Węgier jako kapitan i grał na poziomie klubowym między innymi dla Mainz, Schalke i Hoffenheim.
Mecz został zawieszony na około trzynaście minut z powodu incydentu. "Sędzia zapytał nas, czy chcemy kontynuować, a zawodnicy odpowiedzieli, że tak" - powiedział Rossi. Ostatecznie Holandia wygrała 4:0 i zapewniła sobie miejsce w marcowym ćwierćfinale Ligi Narodów.