Meksyk może zostać ukarany za homofobiczne przyśpiewki podczas przegranego meczu z USA
Fani krzyczeli "puto" - homofobiczną obelgę - gdy bramkarz Stanów Zjednoczonych, Matt Turner, wykopywał piłkę spod bramki. Mecz został na krótko przerwany, podczas gdy kibice otrzymali ostrzeżenia.
Obelga "puto" oznacza męską prostytutkę, ale w meksykańskim języku hiszpańskim tłumaczy się ją z grubsza jako "pedał" i jest powszechnie używana do obrażania czyjejś męskości.
Przyśpiewka ta od dawna stanowi problem dla Meksykańskiej Federacji Piłki Nożnej, która kilkakrotnie została ukarana grzywną i która wezwała kibiców do zaprzestania tej praktyki.
CONCACAF wydał oświadczenie po meczu na Allegiant Stadium, wygranym 3:0 przez Stany Zjednoczone, w którym "zdecydowanie potępił" to, co nazwał "dyskryminującymi przyśpiewkami".
"Przyśpiewki słyszane podczas meczu doprowadziły do aktywacji protokołu antydyskryminacyjnego przez sędziów. Ponadto pracownicy ochrony wyrzucili kilku kibiców za niedopuszczalne zachowanie na stadionie" - powiedziała konfederacja, która zarządza piłką nożną w Ameryce Północnej i Środkowej oraz na Karaibach.
"Te incydenty były niezwykle rozczarowujące i zepsuły to, co powinno być pozytywną okazją do zaprezentowania wysokiej jakości piłki nożnej w naszym regionie" - dodano w oświadczeniu.
"Konfederacja jest w trakcie pilnego ustalania dalszych szczegółów i raportów od służb bezpieczeństwa oraz urzędników meczowych i wyda dalsze oświadczenie w najbliższym czasie".
Wielokrotne grzywny nałożone na Meksyk w ciągu kilku lat wyniosły łącznie ponad 650 000 USD, a Meksykanie zostali zmuszeni do gry bez kibiców przeciwko Jamajce we wrześniu 2021 roku.
Meksykańska Federacja Piłkarska (FMF) wprowadziła system rejestracji biletów online i kodów QR dla uczestników meczów u siebie w celu zidentyfikowania i zakazania wejścia na stadion wszelkim przestępcom oraz zniechęcenia do używania przyśpiewek.
Meksyk będzie współgospodarzem mistrzostw świata w 2026 roku wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Kanadą, a w zeszłym roku ówczesny prezes federacji Yon de Luisa ostrzegł, że istnieje ryzyko utraty praw gospodarza z powodu przyśpiewki.
Gorący mecz zakończył się wyrzuceniem z boiska po dwóch zawodników obu drużyn, a na murawę rzucano także przedmiotami i napojami z tłumu, który w dużej mierze wspierał Meksyk.
W Turnera i innych graczy na boisku celowano również laserowymi wskaźnikami.