Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zola: Oczekuję więcej od Zielińskiego. Czuję, że nie pokazał jeszcze wszystkiego

Hubert Nowicki
Zola: Oczekuję więcej od Zielińskiego. Czuję, że nie pokazał jeszcze wszystkiego
Zola: Oczekuję więcej od Zielińskiego. Czuję, że nie pokazał jeszcze wszystkiegoAFP
Napoli odpadło w 1/4 Ligi Mistrzów po przegranej 1:2 w dwumeczu z Milanem. Po rewanżowym spotkaniu grę Piotra Zielińskiego oraz sędziowanie Szymona Marciniaka ocenił w rozmowie z WP Sportowe Fakty Gianfranco Zola, który przed laty grał dla Napoli.

"Nie była to jego noc. Nie grał może jakoś bardzo źle, ale niczym specjalnym się nie wyróżnił. Skoro jednak o nim rozmawiamy: mam z nim problem.  Tylko proszę mnie źle nie zrozumieć. Bardzo go cenię, uważam Piotra za świetnego piłkarza. Natomiast… chciałbym od niego więcej" - powiedział Zola na temat Zielińskiego. 

"Są zawodnicy, których stać, aby zagrać na notę "7" i faktycznie grają na "7" i nikt nie ma pretensji. Ale są też gracze, i znów daję w tym gronie Zielińskiego, którzy często grają na "7", ale wiesz, że akurat oni mogą zagrać na "10". Po prostu czujesz, że taki piłkarz jak Zieliński nie wyjął jeszcze wszystkiego ze swojego "plecaka z talentem" - mówił były włoski piłkarz.

Zatrzymał się on też na chwilę przy osobie Marciniaka, który w rewanżowym meczu Napoli z Milanem podyktował dwa rzuty karne, ale wiele osób uważa, że polski sędzia powinien w pierwszej połowie odgwizdać jeszcze jedną jedenastkę dla neapolitańczyków. 

"Karny dla Milanu prawidłowy, powinny być natomiast dwie jedenastki dla Napoli. W tym pierwszym przypadku Lozano był według mnie faulowany. Niepodyktowanie karnego było tu błędem, ale obwiniam raczej nie sędziego, a obsługę VAR. To stamtąd powinien przyjść sygnał, aby arbiter dokładniej przyjrzał się tej sytuacji" - powiedział Zola. 

Milan zmierzy się z Interem w półfinale Ligi Mistrzów. Napoli pozostała walka o scudetto. Na osiem kolejek przed końcem tego sezonu Serie A drużyna Zielińskiego ma 14 punktów przewagi nad drugim Lazio.