Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wielkie hity w 1/4 finału Ligi Mistrzów! Real zagra z Manchesterem City

Hubert Nowicki
Wielkie hity w 1/4 finału Ligi Mistrzów! Real zagra z Manchesterem City
Wielkie hity w 1/4 finału Ligi Mistrzów! Real zagra z Manchesterem CityAFP
Kulki poszły ruch i wszystko jest już jasne. W największym hicie w fazie ćwierćfinałów spotkają się Real Madryt i Manchester City. Poznaliśmy też ścieżkę wszystkich drużyn do samego finału.

Na tym etapie w Lidze Mistrzów nie ma już żadnych regulacji dotyczących rozstawień drużyn oraz blokady możliwości trafienia na zespół z tego samego kraju. Osiem zespołów zostało wylosowanych w losowej kolejności i utworzyło cztery pary ćwierćfinałowe. Pierwszy zespół jest gospodarzem pierwszego ze spotkań. 

Atletico Madryt - Borussia Dortmund

Paris Saint-Germain - Barcelona

Arsenal - Bayern Monachium

Real Madryt - Manchester City

Jednocześnie wylosowano już także ścieżkę finałową, więc wiadomo już które kluby mogą stanąć na przeciwko siebie już w półfinale, a które dopiero w finale. Zwycięzca pierwszego ćwierćfinału zagra z wygranym w drugiej parze i będzie gospodarzem pierwszego meczu półfinałowego. Podobnie wygląda sytuacja dla trzeciej i czwartej pary ćwierćfinałowej. 

Drabinka Ligi Mistrzów
Drabinka Ligi MistrzówFlashscore

Wielki hit ćwierćfinału

Real Madryt i Manchester City należą obecnie do absolutnej czołówki najlepszych klubów na świecie, a los skojrzył ich ze sobą już w ćwierćfinale! Z pewnością oczy kibiców na całym świecie będą zwrócone właśnie na pojedynek zespołów, które przecież wygrywały dwie poprzednie edycje Ligi Mistrzów. 

Nie będzie to oczywiście pierwsza taka rywalizacja w ostatnich latach. W sezonie 2021/22 obie ekipy zmierzyły się ze sobą w kapitalnym dwumeczu półfinałowym. W pierwszym spotkaniu Anglicy wygrali 4:3, ale w rewanżu przegrali 1:3 po dogrywce i to Real awansował do finału, a następnie wygrał tytuł. Sezon później jednak historia się powtórzyła i ponownie w jednym z półfinałów zagrały zespoły Pepa Guardioli i Carlo Ancelottiego. Wtedy jednak to Obywatele w rewanżu zniszczyli rywali 4:0 i potem sięgnęli po tytuł. 

Oznacza to więc, że kto wychodził z tego dwumeczu zwycięski, sięgał potem po trofeum Ligi Mistrzów. Podobnie będzie w tym sezonie?

Ostatnie mecze Realu Madryt z Manchesterem City
Ostatnie mecze Realu Madryt z Manchesterem CityFlashscore

Kane znów pokara Arsenal?

Żeby jednak Real lub Manchester City wygrali Ligę Mistrzów, w półfinale będą musieli pokonać zwycięzcę z dwumeczu Arsenalu z Bayernem Monachium. A tutaj historia sama sugeruje nam najgorętszy wątek tego zestawienia. Jest nim rzecz jasna postać Harry'ego Kane'a.

Anglik od tego sezonu pierwszy raz gra poza Premier League, ale po raz kolejny będzie miał okazję strzelać bramki w północnym Londynie i zajść za skórę Kanonierom. Oczywiście Arsenal i Tottenham pozostają mocno skonfliktowanymi klubami, a teraz angielski snajper będzie mógł zagrać na nosie swoim odwiecznym rywalom na największej z piłkarskich aren. 

Tylko przeciwko Leicester i Evertonowi Kane strzelił więcej bramek w swojej karierze, niż przeciwko zespołowi z Emirates Stadium. Ekipa Mikela Artety ma więc czego się obawiać, ale nie należy zapominać, że obecnie prowadzi ona w Premier League i pozostaje jednym z głównych faworytów do wygrania Champions League, podczas gdy Bayern traci aż 10 punktów do prowadzącego w tabeli Bundesligi Bayeru Leverkusen i pozostaje w głębokim sportowym kryzysie. 

Lewandowski kontra Mbappe

Kane będzie miał okazję strzelać przeciwko zespołowi, który jest jego rywalem przez niemal całą sportową karierę, a Kylian Mbappe będzie mógł trafić do siatki przeciwko być może swojemu największemu rywalowi w przyszłości. Nie od dziś mówi się przecież, że Francuz trafi do Realu Madryt, a jego Paris Saint-Germain zagra w ćwierćfinale z Barceloną.

Do tej pory jego statystyki przeciwko Dumie Katalonii wyglądają fenomenalnie. Oba zespoły spotkały się w 1/8 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2020/21, a Mbappe w dwumeczu strzelił wówczas aż cztery bramki. Nie będzie on jednak jedynym snajperem na boisku w rywalizacji z Hiszpanami, bo przecież po drugiej stronie barykady zagra Robert Lewandowski

35-latek jest jednym z najlepszych strzelców w historii Ligi Mistrzów i w tych rozgrywkach strzelał gole naprawdę wielu przeciwnikom i na różnych etapach rozgrywek. Jego bilans przeciwko Paryżanom? Trzy rozegrane mecze i jedna strzelona bramka, a wszystko to miało miejsce w sezonach 2017/18 oraz 2019/20, gdy Polak zmierzył się z PSG w wielkim finale Ligi Mistrzów.

Robert Lewandowski i Kylian Mbappe
Robert Lewandowski i Kylian MbappeAFP

Najmniej elektryzujący ćwierćfinał

W ewentualnym półfinale Mbappe lub Lewandowski zmierzą się za to z Atletico Madryt lub Borussią Dortmund. Jest to z pewnością najmniej elektryzujące zestawienie, ponieważ żadna z tych drużyn nie należy do wąskiego grona faworytów tej edycji Ligi Mistrzów. 

Nie można jednak przejść obok tego dwumeczu obojętnie, bo chociażby zespół Diego Simeone jest zaprawiony w wielkich bojach i może napsuć krwi naprawdę największym rywalom. Wystarczy wspomnieć, że madrytczycy wyeliminowali w 1/8 finału Inter Mediolan, który w poprzedniej edycji doszedł do finału rozgrywek, a obecnie ma gigantyczną przewagę na czele tabeli Serie A.

Obie ekipy może też dodatkowo motywować fakt sprzyjącej drabinki. Warto podkreślić, że oba zespoły w drodze do finału na pewno ominą Real, Manchester City, Arsenal i Bayern, a to na pewno dobra informacja dla obu stron tych konfrontacji. 

Jeszcze dziś UEFA poinformuje o dokładnych terminach wszystkich meczów, które zostaną rozegrane 9 i 10 kwietnia, a także 16 i 17 kwietnia, gdy dojdzie do meczów rewanżowych. Finał tegorocznej edycji odbędzie się na Wembley.