Szymon Marciniak posędziuje w Lidze Mistrzów. Został wybrany do meczu Napoli - Milan
Najlepszy polski arbiter, który pod koniec ubiegłego roku prowadził finał mundialu, wraca do sędziowania w Lidze Mistrzów. Marciniak w połowie lutego doznał kontuzji, która wykluczyła go z pracy na kilka tygodni. Na szczęście zdążył się wykurować przed najważniejszą fazą piłkarskiego sezonu.
Po powrocie z mistrzostw świata Marciniak prowadził już mecze w krajach arabskich czy Grecji oraz oczywiście w polskiej Ekstraklasie. Tuż przed kontuzją zdążył jeszcze poprowadzić mecz Porto - Inter w 1/8 finału Champions League, który zakończył się bezbramkowym remisem.
Teraz czeka go zapowiadające się bardzo emocjonująco starcie Napoli - Milan, które zadecyduje o awansie do półfinału. Neapolitańczycy są znani ze swojego żywiołowego podejścia do piłki nożnej, więc sędzia na stadionie Diego Maradony nigdy nie ma łatwo, a na pewno nie w tej fazie Ligi Mistrzów, w dodatku w spotkaniu z innym włoskim rywalem.
Marciniak prowadził już finał mundialu, który jest największym możliwym sukcesem każdego sędziego, ale nie miał jeszcze okazji sędziować w finale Champions League. Przed rokiem gwizdał w półfinałowym pojedynku Villarrealu z Liverpoolem. Być może mecz ćwierćfinałowy to zapowiedź nominowania go do najważniejszego meczu sezonu w klubowej piłce.