Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Slovan wyeliminował zespół Buksy i zagra w Lidze Mistrzów. Awans Lille i Crvenej zvezdy

TASR/Flashscore
Slovan wyeliminował zespół Buksy i po raz pierwszy zagra w fazie zasadniczej Ligi Mistrzów
Slovan wyeliminował zespół Buksy i po raz pierwszy zagra w fazie zasadniczej Ligi MistrzówProfimedia
Piłkarze Slovana Bratysława awansowali do fazy głównej Ligi Mistrzów. Po zeszłotygodniowym remisie 1:1 z FC Midtjylland, pokonali swoich duńskich rywali 3:2 w środowym domowym rewanżu play-off i stali się czwartym klubem ze Słowacji w nowoczesnej historii rozgrywek, który zakwalifikował się do fazy głównej. Ostatni raz MŠK Žilina uczestniczyła w rozgrywkach w sezonie 2010/2011. Wcześniej do elity zdołały przebić się 1. FC Koszyce i Artmedia Petržalka.

Przed rozpoczęciem meczu obecni na wyprzedanym stadionie Tehelny Pole minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego szwedzkiego trenera Svena-Görana Erikssona. W tradycyjnie burzliwej atmosferze, gospodarze rozpoczęli bez kontuzjowanej pary Pauschek - Zuberu, Szöke od początku dostał szansę w środku pola.

W 3. minucie Barseghjan oddał pierwszy strzał na bramkę, ale Ólafsson był czujny. Midtjylland zbliżyło się do Takácsa w 10. minucie, ale Martinez strzelił z dystansu wysoko nad poprzeczką. Piłkarze dobrze kryli przestrzenie i żadnej z drużyn nie było łatwo stworzyć sobie dobrej okazji. W 16. minucie po dobrym wbiegnięciu w szesnastkę strzelał Strelec, z którego próbą dwukrotnie poradził sobie bramkarz Midtjylland. Po dośrodkowaniu Tolicia w dobrej sytuacji znalazł się Kashia, ale jego strzał z woleja nie trafił w bramkę, a w dodatku gruziński obrońca był na spalonym.

Słowacy byli bardziej aktywni z przodu i zdobyli bramkę w 33. minucie. Tolic pozbył się obrońcy w polu karnym i strzałem z lewej nogi doprowadził stadion do wrzenia - 1:0. Midtjylland mogło wyrównać chwilę później, ale Osorio został zatrzymany przez Takaca. Po golu goście wrzucili wyższy bieg i w 41. minucie bramkarz Slovana był bezradny. Simsir po sprytnym dośrodkowaniu minął dryblingiem obrońców i ze środka szesnastki pokonał Takáča strzałem po ziemi - 1:1.

W 48. minucie po akcji Blackmana piłka znalazła Tolicia, ale ten minimalnie chybił. W 50. minucie goście wykorzystali kolejny błąd, tym razem na środku obrony Slovana. Franculino, całkowicie wolny na flance, zdobył bramkę po dośrodkowaniu Juninho z lewej strony i nagle Duńczycy byli na prowadzeniu. Weszli na wyższy poziom, kiedy tego potrzebowali, a jakość była po ich stronie. Po godzinie gry Buksa prawie podwyższył prowadzenie strzałem z obrotu, Takáč gonił piłkę, ale ta minęła jego bramkę.

Po stracie futbolówki przez Kuckę goście mieli kolejną szansę. Slovan popadł w marazm i przestał być groźny w ataku. Midtjylland kontrolowało akcję na boisku, po kolejnym strzale musiał interweniować Franculina Takáč. Trener Weiss, dążąc do wyrównania, wzmocnił ofensywę nowymi zawodnikami i to posunięcie się sprawdziło, zwłaszcza Metsoko spisywał się bez zarzutu. W 82. minucie było już 2:2, gdy Tolic poprawił swoją pozycję strzelecką i swoim drugim golem w meczu nie dał szans bramkarzowi. Dwie minuty później, po jego podaniu, Metsoko prawie pokonał Ólfassona, który końcami palców wypchnął jego strzał na rzut rożny. Wtedy Barseghjan po podaniu Metsoko zmienił wynik na 3:2.

Pomeczowe oceny zawodników
Pomeczowe oceny zawodnikówFlashscore

W emocjonującej końcówce Slovan utrzymał rezultat, choć uratował go prawy słupek po strzale Osorio z rzutu wolnego. Tym samym klub z Bratysławy może cieszyć się z pierwszego udziału w fazie zasadniczej LM. Adam Buksa rozegrał całe spotkanie i w ostatniej fazie został ukarany żółtą kartką.

Crvena zvezda odrobiła straty, Slavia prawie...

W Baku Dinamo, które wygrało w pierwszym meczu z Karabachem 3:0, objęło prowadzenie po golu Marko Pjacy. 29-letni napastnik strzelił również pierwszego gola w pierwszym spotkaniu. Końcowy rezultat po zmianie stron ustalił Silva. Ostatecznie drużyna gospodarzy zagrała bez Kevina Mediny, który otrzymał czerwoną kartkę.

Crvena zvezda wyeliminowała z kolei Bodö/Glimt, niedawnego pogromcę Jagiellonii Białystok. W pierwszej połowie Duarte zniwelował przewagę norweskiego zespołu golem z rzutu karnego, a po prawie godzinie gry Uros Spajic wysłał serbski zespół do elity. Do Champions League mogła dziś także dołączyć Slavia Praga, która pokonała Lille 2:1 w rewanżu u siebie, ale nie odrobiła straty 0:2 z pierwszego spotkania.