Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Simeone spokojny po blamażu w Lizbonie. "Zawsze lubię myśleć pozytywnie"

Simeone spokojny po blamażu w Lizbonie. "Zawsze lubię myśleć pozytywnie"
Simeone spokojny po blamażu w Lizbonie. "Zawsze lubię myśleć pozytywnie"PATRICIA DE MELO MOREIRA/AFP
Diego Simeone zdecydował się patrzeć na pozytywną stronę pomimo miażdżącej porażki 0:4 jego Atletico Madryt w Lidze Mistrzów z Benficą i powiedział, że jego zespołowi nie brakowało chęci, ale po prostu przegrali.

„Zawsze lubię myśleć pozytywnie i myślę, że to dobra okazja, aby dalej się poprawiać” - powiedział Simeone Movistar Plus. „Wykonywaliśmy bardzo dobrą robotę, dziś nie zagraliśmy tak, jak się spodziewaliśmy, ale musimy iść dalej. Graliśmy źle. Musimy to zaakceptować. Nie graliśmy dobrze, zmiany nie dały nam iskry, którą dawały nam w innych momentach. Graliśmy źle, oni byli lepsi i musimy to zaakceptować".

Atletico, które wydało dużo pieniędzy na rynku transferowym latem na przebojowe transfery, sprowadzając Juliana Alvareza i Conora Gallaghera, zakończyło mecz bez żadnego strzału na bramkę. Benfica mogłaby z łatwością wygrać większą przewagą, gdyby nie seria obron bramkarza Atletico Jana Oblaka w trakcie meczu.

Statystyki meczu Benfica - Atletico Madryt
Statystyki meczu Benfica - Atletico MadrytOpta by StatsPerform

Simeone nie tłumaczył się z występu i chwalił przeciwników za to, że ich przechytrzyli. „Nie brakowało napięcia, nastawienia ani chęci do biegania, po prostu graliśmy źle, a kiedy grasz źle, jesteś narażony na takie porażki” - powiedział Simeone.

„Wykonywaliśmy bardzo dobrą robotę, a dziś pojawił się mecz, którego nie chcesz oglądać. Niektóre noce nie są dobre i musimy je zaakceptować i spróbować wyciągnąć wnioski z tego, przez co musieliśmy przejść dzisiaj i odzyskać energię na niedzielny mecz LaLiga” - powiedział.