Paris Saint-Germain prowadzi w grupie śmierci po pierwszej kolejce Ligi Mistrzów
W pierwszej połowie zabrakło bramek, jednak inicjatywa należała do gospodarzy. Swoich szans próbował Kylian Mbappe, jednak największe zagrożenie dla rywali z Niemiec spowodował Vitinha, która z okolicy szesnastego metra uderzył w słupek.
Po przerwie lider Paryżan wziął sprawy w swoje ręce. Najpierw Mbappe wszedł z piłką w pole karne i to on spowodował jej dotknięcie ręką przez Niklasa Sule. Sędzia podyktował rzut karny, a jedenastkę na bramkę zamienił sam Mbappe.
Niewiele później piękną dwójkową akcję przeprowadzili Vitinha z Achrafem Hakimim. Po serii podań minęli oni niemiecką obroną i Marokańczyk podwyższył prowadzenie gospodarzy. Borussia tak naprawdę nie miała swoich klarownych okazji. Najlepszą sytuacją gości było uderzenie z dystansu Jamie'ego Bynoe-Gittensa, które pod koniec spotkania trafiło w zewnętrzną część słupka.
Tym samym podopieczni Luisa Enrique objęli prowadzenie w grupie, ponieważ wcześniej zabrakło bramek w starciu Milanu z Newcastle.