Hummels po finałowej porażce: Trochę nam zabrakło, ale Real zawsze robi to w ten sposób...

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Hummels po finałowej porażce: Trochę nam zabrakło, ale Real zawsze robi to w ten sposób...

Hummels oklaskiwał kibiców z Dortmundu po przegranym finale LM.
Hummels oklaskiwał kibiców z Dortmundu po przegranym finale LM.Profimedia
Mats Hummels (35), jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Borussii Dortmund, był dumny ze swojej drużyny po sobotniej porażce w finale Ligi Mistrzów. Weteran w składzie BVB żałował straconych szans i chwalił jakość przeciwników.

Borussia Dortmund był groźniejszą stroną przez większą część finałowej rozgrywki, ale nawet strzał Niclasa Füllkruga, który ostemplował słupek, był jedną z wielu niewykorzystanych szans. I tak, po raz piętnasty w historii Ligi Mistrzów, to Real wygrał finał. Jego piłkarze zdołali strzelić dwa gole w ciągu 10 minut pod koniec drugiej połowy i mecz został rozstrzygnięty.

Najpierw Carvajal główkował po rzucie rożnym, a następnie były pomocnik Dortmundu Bellingham podał do Viníciusa Juniora, aby zakończyć marzenia Borussii o historycznym drugim zwycięstwie w słynnych prestiżowych rozgrywkach.

Według Hummelsa, który po meczu udzielił wywiadu stacji telewizyjnej ZDF, BVB rozegrała świetny mecz. "Pokazaliśmy dużo odwagi, serca i piłkarskiego kunsztu. Niewiele zabrakło nam do zdobycia bramki... Potem my straciliśmy gola. Real robi tak zawsze" - powiedział doświadczony obrońca, który był dumny z występu swojej drużyny.

"To pokazuje ich jakość. Dzisiaj potrzebowaliśmy trochę szczęścia" - westchnął piłkarz, którego zabrakło w kadrze Niemiec na zbliżające się EURO.

Trener Dortmundu Edin Terzic powiedział, że jego drużyna zasłużyła na nieco więcej, ale zabrakło jej skuteczności. "Szczególnie w pierwszej połowie czuliśmy, że ich mamy. Od pierwszej sekundy pokazaliśmy im, że jesteśmy tutaj, aby wygrać" - powiedział trener.

Bramkarz Gregor Kobel wspomniał o ogromnym rozczarowaniu. "Nie masz zbyt wielu szans przeciwko Realowi Madryt, my mieliśmy swoje i mogliśmy coś z nich zrobić raz lub dwa", ubolewał gracz z Zurychu. "Ale dotarcie do finału to ogromne osiągnięcie" - dodał od razu.

Borussia Dortmund - Real Madryt 0:2