Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Carlo Ancelotti zdejmuje presję. Praca Jude'a Bellinghama "ważniejsza niż gole"

SID
Carlo Ancelotti nie postrzega zdobywania bramek jako głównego profilu wymagań Jude'a Bellinghama.
Carlo Ancelotti nie postrzega zdobywania bramek jako głównego profilu wymagań Jude'a Bellinghama.PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alamy / Alamy / Profimedia
Jude Bellingham nadal czeka na swojego pierwszego gola w sezonie przed starciem Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund we wtorek wieczorem, ale trener Realu Madryt Carlo Ancelotti wysoko ocenił formę Anglika.

"Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego pracy. Ciężko pracuje na boisku dla drużyny" - powiedział Ancelotti. W ubiegłym roku Bellingham strzelił osiem goli w swoich pierwszych dziewięciu meczach dla Realu, a w tym nadal pozostaje bez bramki. Według Ancelottiego porównanie to jest jednak bezcelowe.

"W zeszłym roku strzelił wiele bramek, których nikt się nie spodziewał", powiedział Włoch. Nie jest to jednak miara, według której należy oceniać występy Bellinghama: "Praca, którą wykonuje, jest ważniejsza niż gole, które strzelił w zeszłym roku".

Za gole i spektakularne akcje w ataku odpowiada trio Vinicius Junior, Kylian Mbappe i Rodrygo. Ci trzej gracze mają "tyle talentu, że zawsze będziemy strzelać bramki i zdobywać punkty", powiedział Ancelotti, który dlatego chce się teraz skupić na obronie.

Lepsza obrona jest "kluczem w tym sezonie"

"Koncentrujemy się na lepszej obronie, to klucz w tym sezonie", powiedział 65-latek, którego zespół czeka "wielkie zadanie" przeciwko BVB. Dortmund to "wymagający przeciwnik, niedawno grali przeciwko nam w finale Ligi Mistrzów". BVB charakteryzuje się intensywnością i indywidualną jakością - więc Bellingham będzie musiał również ciężko pracować przeciwko swojej byłej drużynie.