Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Ancelotti: Real Madryt czeka trudny mecz z jedną z najlepszych włoskich drużyn

Ancelotti prowadził Napoli przez 73 mecze
Ancelotti prowadził Napoli przez 73 meczeReuters
Real Madryt zagra z jedną z najlepszych drużyn we Włoszech w najtrudniejszym meczu fazy grupowej, powiedział w poniedziałek trener Carlo Ancelotti (64) przed starciem z Napoli w Lidze Mistrzów.

Lider LaLiga, Real Madryt, rozpoczął swoje dążenie do zdobycia rekordowego, 15. Pucharu Europy od zwycięstwa u siebie 1:0 nad Unionem Berlin, podczas gdy mistrzowie Włoch, Napoli, którzy obecnie zajmują trzecie miejsce w Serie A, wygrali 2:1 ze Sportingiem Braga.

Wtorkowe starcie na stadionie Diego Armando Maradony może mieć kluczowe znaczenie dla celu obu zespołów, jakim jest zajęcie pierwszego miejsca w grupie C.

"Zagramy przeciwko jednej z najlepszych drużyn we Włoszech. W zeszłym roku radzili sobie bardzo dobrze. To będzie konkurencyjny i wyrównany mecz, ponieważ prezentują wysoki poziom" - powiedział na konferencji prasowej Ancelotti, który kiedyś prowadził Napoli.

"To będzie dla nas najtrudniejszy mecz w fazie grupowej. Nie chcę powiedzieć, że jesteśmy do tego przyzwyczajeni, ale koszulka tego klubu na nas ciąży".

Mecz będzie także powrotem Ancelottiego do Neapolu po tym, jak zanotował 73 mecze w klubie w latach 2018/19, prowadząc drużynę w niepokonanej serii w fazie grupowej Champions League, zanim został zwolniony zajmując siódme miejsce w Serie A.

"Miałem pozytywne momenty, to wspaniałe miasto. Były też mniej dobre momenty, ale mam w pamięci pozytywne doświadczenia" - powiedział Ancelotti.

"Wracanie do przeszłości przed takim meczem nie ma sensu. Kiedy relacje między klubem a trenerem nie są dobre, lepiej jest przestać".

"Myślę, że to była właściwa decyzja dla Napoli i dla mnie, ponieważ dwa lata później wróciłem do najlepszego klubu na świecie".

Tabela grupy C
Tabela grupy CFlashscore

Real Madryt i Napoli po raz ostatni spotkały się w Lidze Mistrzów w rundzie 2016/17, kiedy to hiszpańscy giganci wygrali oba mecze 3:1 i sięgnęli po tytuł.