Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Talent z Benfiki i właściciel-milioner. Duński dziennikarz opowiada o Midtjylland

Flashscore
Transfer Franculino Gluda Dju okazuje się strzałem w dziesiątkę
Transfer Franculino Gluda Dju okazuje się strzałem w dziesiątkęProfimedia
Już w czwartek o godz. 21:00 Legia Warszawa podejmie FC Midtjylland w rewanżowym meczu 4. rundy eliminacyjnej do Ligi Konferencji. O meczu i samym klubie porozmawialiśmy z Sorenem Jakobsenem, dziennikarzem duńskiej redakcji Flashscore, który doskonale orientuje się w realiach tamtejszego futbolu.

Po naprawdę emocjonującym spotkaniu w Herning, zakończonym rezultatem 3:3, w zasadzie wciąż wszystko jest możliwie. Teoretycznie ze względu na rewanż na stadionie przy ul. Łazienkowskiej 3 faworytem jest Legia, ale obie drużyny mają wyrównane szanse na awans do fazy grupowej Ligi Konferencji. Jak według Ciebie zagra FC Midtjylland? Czy zaatakują od razu, czy będą czekać na ruchy Legii? Jakie nastroje w duńskiej drużynie?

"Midtjylland zawsze chce grać z ofensywnym nastawieniem, ale ich menadżer, Thomas Thomasberg, jest nieco konserwatywny. Będzie starał się dopilnować, aby nie wpuścili tylu bramek, co w pierwszym meczu, zwłaszcza że gole na wyjeździe nie liczą się już podwójnie. Spodziewałbym się, że będą grać z kontry, ponieważ mają wielu szybkich zawodników. Jednak nastroje nie są zbyt dobre po prostych porażkach w lidze, zwłaszcza po weekendowej przegranej 0:3 z Silkeborgiem. Trener znajduje się pod dużą presją, aby wprowadzić do Europy dość drogi zespół" - twierdzi Soren Jakobsen.

Bramkostrzelny talent Franculino, tysiące koszulek w Korei Południowej

W meczu w Danii dwie bramki Legii strzelił Franculino, ale nie tylko on będzie stwarzał zagrożenie w rewanżu. Soren Jakobsen zwraca również uwagę na innych graczy klubu z Jutlandii Środkowej.

"Nowy napastnik Franculino Dju już teraz wygląda jak świetny interes. Przeniósł się z Benfiki, która nie chciała go wypuścić, od samego początku strzelał gole, w tym dwa przeciwko Legii i hattricka przeciwko Omonii. Ma zaledwie 19 lat i wygląda na kompletnego zawodnika. Dysponuje świetnym wykończeniem, jest szybki i dobrze zbudowany, więc stanowi zagrożenie także w powietrzu. Oprócz niego napastnik reprezentacji Korei Południowej, Gue-sung Cho, który również od samego początku strzelał dużo bramek i sprawił, że FCM sprzedało tysiące koszulek w Korei Południowej. Jest kimś ważnym, naprawdę opanowanym i groźnym fizyczne napastnikiem. Młody Aral Simsir ma mnóstwo talentu i mimo swojego wieku niełatwo go zirytować" - ostrzega Jakobsen.

Milioner, który lubi ciszę

Niedawno klub kupił Anders Holch Povlsen, który według magazynu Forbes znajduje się na 312. miejscu listy najbogatszych ludzi świata.

"Tak, jest także najbogatszym człowiekiem w Danii. Pochodzi z okolicy i był już właścicielem 25% klubu aż do niedawna, kiedy poprzedni właściciel Matthew Benham chciał opuścić klub. Ma reputację osoby milczącej w mediach, ale w środku bardzo głośnej. I ma obsesję na punkcie drobnych szczegółów. Chce dobrze zarządzanego klubu, który oczywiście będzie w stanie przyciągnąć zagranicznych zawodników, ale w dużej mierze także młode talenty. Właśnie dzisiaj FCM pozyskało bardzo pożądanego zawodnika, którym jest 19-letni Darío Osorio grający w reprezentacji Chile. Ale ich akademia jest naprawdę dobrze zarządzana i co sezon produkuje nowe talenty. Anders Holch powiedział, że piłkarska część biznesu jest przeznaczona dla dyrektorów i menadżerów sportowych. On na pewno zajmie się resztą" - przedstawia sylwetkę biznesmena Jakobsen.

Remis i konkurs jedenastek

Jakobsen podzielił się również swoimi przewidywaniami dotyczącymi przebiegu czwartkowego spotkania.

"Osobiście zadowoliłbym się wynikiem 1:1 i rzutami karnymi. To byłoby bardzo w stylu FC Midtjylland, a oni zazwyczaj potrafią grać lepiej w Europie, gdy w Danii prezentują się słabo. Uważam jednak, że atmosfera w Warszawie trochę ich przestraszy, ponieważ wszyscy widzieliśmy, jak hałaśliwi byli ci faceci na wyjeździe w Herning" - wspominając z przymrużeniem oka doping kibiców z Warszawy i ostrzegając, że Legii o awans może być niezwykle trudno.

Relacja na żywo + audiokomentarz z meczu Legia Warszawa - FC Midtjylland już od 20:55.