Kosta Runjaić: Chcemy zaprezentować polską piłkę i Legię z bardzo dobrej strony
Legia Warszawa od środy jest w Birmingham, gdzie przygotowuje się do szlagierowego meczu z Aston Villą. Spotkanie dostarcza wielu emocji długo przed pierwszym gwizdkiem, choćby z powodu ograniczenia liczby miejsc dla kibiców z Polski. Na boisku Legia właściwie nie musi nic – już w pierwszym spotkaniu wywalczyła z wielkim faworytem więcej punktów można było spodziewać się po obu spotkaniach.
Wojskowi mogą więc podejść do spotkania bez zbędnej presji, za to z motywacją do postawienia się Aston Villi. Trener Kosta Runjaić nie chciał wskazywać, na kogo w meczu postawi, ale zapewnił, że może skorzystać z Rafała Augustyniaka, a pod uwagę jest też brany wracający z "banicji" Blaz Kramer. Zdradził tylko, że wie, kto zagra w bramce i że najpewniej wiedzą to wszyscy poza nim...
Śledź mecz Aston Villa - Legia na żywo z Flashscore
"Tak jak pierwszy mecz, czwartkowe spotkanie będzie specjalnym meczem. Obie drużyny mają po dziewięć punktów w tabeli, ale to Aston Villa jest zdecydowanym faworytem. Dla mnie to najmocniejszy zespół w tej edycji rozgrywek. Aston Villa znajduje się obecnie w czołowej czwórce zespołów w swojej lidze. Takiej siły oczekujemy też wieczorem. W tym roku kalendarzowym Aston Villa wygrała 22 mecze. Będziemy musieli walczyć i zagrać na najwyższym poziomie. Wyzwanie jest duże, ale chcemy zaprezentować polską piłkę i Legię z bardzo dobrej strony. Jestem podekscytowany. Myślę, że moi piłkarze czują to samo" – z entuzjazmem powiedział trener na ostatniej konferencji przed pojedynkiem.
Jak sam stwierdził Niemiec, jest w lepszym humorze niż przed pierwszym starciem z Villą, ponieważ Legia jest w bardzo dobrym położeniu w tabeli. Przy odpowiednim nastawieniu i – jak zaznaczył – odrobinie szczęścia – widzi możliwość postawienia się faworytom. A przy okazji zapowiada się bardzo ciekawa lekcja nie tylko na boisku, ale też dla szkoleniowca.
"Nie znam osobiście trenera Emery’ego. To z pewnością świetny trener. Wiele można nauczyć się, podglądając styl pracy innych trenerów. Jego zespół jest dobrze zorganizowany, gra z wysoko ustawioną linią defensywy, prezentuje nowoczesny futbol. Są niebezpieczni w grze bezpośredniej, a także mają bardzo dobrze przygotowane stałe fragmenty gry. Podglądam grę zespołów prowadzonych przez innych trenerów i wyciągam z tego wnioski, ale nie znam osobiście trenera naszych rywali. Jest wiele elementów w grze drużyny trenera Emery’ego, które mogą się podobać. My musimy ograniczyć błędy, zagrać z odwagą i bez strachu i zaprezentować nasz styl. W pierwszym meczu to zrobiliśmy i dało nam to zwycięstwo".