Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Finał Ligi Konferencji: 9 tysięcy fanów Violi spodziewanych w Atenach, obawy przed infiltracją

Kibice Fiorentiny
Kibice FiorentinyNurPhoto via AFP
Tysiąc kibiców jest w powietrzu na zorganizowanych czarterach i dołączy do tych, którzy przybyli do stolicy Grecji na własną rękę. Policja pilnuje ultrasów AEK i Panathinaikosu. Finał rozgrywany na stadionie AEK Ateny z udziałem Panathinaikosu rodzi różne zagrożenia.

Ośmiuset kibiców Fiorentiny wyruszyło dziś rano z lotniska w Forli na pokładach samolotów czarterowych, które zabiorą ich do podnóża Partenonu. Tam dziś wieczorem rozegrany zostanie finał Ligi Konferencji, w którym fioletowi zmierzą się z Olympiakosem.

Kolejnych dwustu kibiców zostało natomiast zabranych przez GoToTravel - markę lotniska Forlì, która zarządza organizacją wyjazdów wypoczynkowych, biznesowych i motywacyjnych działających na podstawie regularnej licencji touroperatora regionu Emilia-Romania - na pokład samolotu czarterowego, który wystartował z Pizy i również zmierza do stolicy Grecji.

"Ogólnie rzecz biorąc" - mówi Andrea Stefano Gilardi, dyrektor generalny F.A. - Forlì Airport - "w ciągu czterech godzin zagwarantowaliśmy i zadbaliśmy o każdy szczegół pomocy dla 1000 pasażerów-fanów Fiorentiny. Ośmiuset bezpośrednio z "Ridolfi", angażując cały nasz personel lotniska, aby zapewnić maksymalną szybkość procedur odprawy i kontroli bezpieczeństwa; plus kolejne 200 zebranych na Galileo Galilei, lotnisku toskańskiego miasta, do którego wrócą jutro".

Infiltratorzy?

Łącznie dziewięć tysięcy kibiców przybędzie z Toskanii, aby obejrzeć dzisiejszy mecz na trybunach nowiutkiego stadionu Agia Sophia. To prawdziwy najazd, który postawił lokalne siły bezpieczeństwa w stan wysokiej gotowości.

Istnieje realna obawa, że pseudokibice utożsamiający się z ateńskimi AEK lub Panathinaikosem zamierzają przeniknąć i wymieszać się z fanami Violi, aby wywołać zakłócenia zarówno na stadionie, jak i poza nim.

Dowodem na to jest fakt, że miasto Ateny zmobilizowało już ponad sześć tysięcy funkcjonariuszy policji, którzy uzupełnią różne kontrole technologiczne i operacje filtrowania napływających rzesz, które zostaną przeprowadzone wokół stadionu. Przyjechali także policjanci z Włoch, by pomóc w turdnym zadaniu zarządzania tłumem przed, w trakcie i po meczu.