Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Z taką jakością, bramki i punkty przyjdą, mówi Ten Hag przed startem w Lidze Europy

AFP
Początek sezonu w wykonaniu Manchesteru United nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami.
Początek sezonu w wykonaniu Manchesteru United nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami. TASR / AP Photo / Kin Cheung
Manchester United rozpoczyna w tym tygodniu swoją kampanię w Lidz Europy. Czerwone Diabły mają nadzieję, że uda im się zapomnieć o nieudanym początku sezonu Premier League.

Podopieczni trenera Erika ten Haga jak dotąd nie wykazali żadnej poprawy po nieudanym poprzednim sezonie. W pięciu meczach zdobyli siedem punktów i są już poza elitarną dziesiątką w tabeli.

Giganci z Old Trafford zakończyli poprzedni sezon na ósmym miejscu, co było najgorszym wynikiem klubu w historii Premier League. Mimo to holenderski szkoleniowiec pozostał na stanowisku, co może zawdzięczać głównie niespodziewanemu triumfowi w finale Pucharu Anglii nad rywalem City.

United wydali sporo na rynku transferowym, ale oczekiwana poprawa na boisku przed środowym meczem otwarcia Ligi Europy u siebie z Twente jeszcze się nie zmaterializowała.

Bezbramkowy remis z Crystal Palace w miniony weekend zniwelował pozytywne efekty zwycięstwa 3:0 nad Southampton i triumfu w Pucharze Ligi nad Barnsley. Ten Hag twierdzi jednak, że jego zespół robi postępy.

"Występ jest dobry, ale nie jesteśmy zadowoleni z wyniku. W piłce nożnej jedno wiem na pewno - przed nami długa droga, a kiedy grasz z taką jakością, jaką pokazujemy teraz, punkty i gole przyjdą. Teraz możemy popracować nad zespołem, zbudować struktury, osiągnąć pewną spójność. To pomaga wprowadzić regularność i rutynę do gry. Wtedy gra się lepiej" - powiedział Erik ten Hag po remisie na Selhurst Park.

Czerwone Diabły wracają do Ligi Europy po fatalnym występie w Lidze Mistrzów w poprzednim sezonie, kiedy to zajęły ostatnie miejsce w grupie. Cokolwiek innego niż zwycięstwo w pierwszym z ośmiu meczów ligowych zwiększyłoby presję na Ten Hagu i jego zawodnikach.

Manchester United - Twente (21:00)