West Ham pokonał Freiburg w meczu na szczycie, znów czyste konto Fabiańskiego
Niedawni zdobywcy Ligi Konferencji z West Hamu tym razem osiągnęli 15 punktów w rozgrywkach grupowych Ligi Europy i zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie A, trzy punkty przed Freiburgiem. Niemiecka drużyna przegrała w czwartek w Londynie i przejdzie do play-offów, gdzie zmierzy się z drużyną z trzeciego miejsca Ligi Mistrzów.
Zobacz komplet statystyk meczu West Ham-Freiburg
West Ham potrzebował 45 imponujących minut, aby odnieść zwycięstwo, które zapewniło im awans do 1/8 finału rozgrywek. Lucas Paquetá trafił w słupek na samym początku, aby pokazać, że to będzie wieczór Młotów. Chwilę później Mohammed Kudus został obsłużony przez Edsona Álvareza i otworzył wynik.
Tuż przed przerwą sam Edson Álvarez dostał piłkę od Jarroda Bowena i wszedł w pole karne, by wślizgiem minąć bramkarza i powiększyć swój dorobek. Freiburg stworzył kilka szans w drugiej połowie, ale wysiłki Łukasza Fabiańskiego w bramce były więcej niż wystarczające.
Czujny polski bramkarz wybronił wszystkie trzy celne strzały i zapracował na jedną z najwyższych not w swojej drużynie. Dla 38-latka było to trzecie z rzędu czyste konto w Lidze Europy. W sumie jego drużyna straciła tylko cztery gole w fazie grupowej.