Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Polacy w Europie: Niewykorzystane szanse Skórasia, Fabiański traci gola

Flashscore
Zaktualizowany
Polacy w Europie: Niewykorzystane szanse Skórasia
Polacy w Europie: Niewykorzystane szanse SkórasiaProfimedia
Czwartkowy wieczór nie jest łaskawy dla polskich zawodników w Europie. Największą szansę na kontynentalną chwałę miał Michał Skóraś. Trudno powiedzieć, że ją zmarnował – wyróżniał się pozytywnie na tle drużyny – ale dorobku nie poprawił. Solidnie wypadł również Sebastian Szymański. Pozostali grali albo krótko, albo niezbyt dobrze. Całe mecze rozegrali Łukasz Fabiański i Tomasz Kędziora, ale ich drużyny poległy na wyjeździe.

Liga Europy

Łukasz Fabiański, 90 minut w meczu Freiburg-West Ham (1:0)

Polski bramkarz sprawiał wrażenie, jakby miał przejść przez wyjazdowe spotkanie suchą stopą, bronią przez 80 minut tylko dwóch uderzeń rywali. Niestety, szanse na czyste konto zostały pogrzebane właśnie w 80. minucie, gdy podanie Sallaia minęło całą formację obrony i doszło do Gregoritscha. Ten, centymetry od zaskoczonego polskiego bramkarza, dołożył tylko nogę i nie zostawił szans na obronę. Młoty liczyły jeszcze na karnego w końcówce, ale VAR nie przyznał im jedenastki, dlatego wracają z porażką przed rewanżem. Nota Fabiańskiego nie imponuje – tylko 6,3.

Składy i noty za mecz Freiburg-West Ham
Składy i noty za mecz Freiburg-West HamFlashscore

Nicola Zalewski, dwie minuty w meczu Roma-Brighton (4:0)

Pod kierownictwem Daniele De Rossiego rola Polaka w Romie została zmarginalizowana i w Serie A nie gra, ale przynajmniej do niedawna oglądaliśmy go w Lidze Europy. Dziś można było tylko zobaczyć plecy wchodzącego na boisko zawodnika, ponieważ nie dostał wystarczająco dużo czasu, by zaliczyć choć jedno podanie. Trudno więc ocenić występ, za to jego drużyna zagrała koncertowo!

Liga Konferencji

Tomasz Kędziora, 90 minut w meczu Dinamo-PAOK (2:0)

Tradycyjnie polski obrońca mógł liczyć na miejsce w wyjściowym składzie i pozostał na boisku przez cały mecz. Zaliczył 82 udane podania, wygrał jeden pojedynek i raz przejął piłkę, ale ten mecz dla całej drużyny z Salonik nie będzie najlepszym do zapamiętania. Wynik 0:2 stawia PAOK w trudnej sytuacji, Kędziora otrzymuje 6,2 od Flashscore.

Sebastian Szymański, 76 minut w meczu Royale USG-Fenerbahce (0:3)

To nie była największa noc polskiego pomocnika, ale też nie mamy prawa narzekać. Szymański przyczynił się do dominacji przyjezdnych na stadionie w Brukseli, wygrał sześć pojedynków, dwukrotnie przejmował piłkę, a jedno z jego 23 podań doprowadziło do strzału na bramkę. Solidne 7,2 indywidualnie, za to drużynowo doskonały wynik przed rewanżem.

Wyjściowe składy i noty za mecz Royale Union-Fenerbahce
Wyjściowe składy i noty za mecz Royale Union-FenerbahceFlashscore

Michał Skóraś, 72 minuty w meczu Molde-Brugge (2:1)

Ofensor sprowadzony z Poznania dostał rzadką w tym sezonie szansę i zaczął mecz w Norwegii w wyjściowym składzie, jako prawy napastnik. Zaczął również udanie, gdy w 6. minucie doszedł do piłki z głębi własnej połowy i nie dał szans bramkarzowi. Niestety, nieznaczny spalony nie pozwolił trafienia uznać. 

Polak był również bliski asysty parokrotnie, w tym jako wykonawca kornera z 23. minuty, ale Jutgla trafił w boczną siatkę. W końcówce doliczonego czasu pierwszej połowy Skóraś strzelił zbyt blisko środka, by Petersen nie obronił. To był jedyny celny strzał 24-latka. Czasami brakowało szczęścia, jak w pierwszym kwadransie drugiej połowy, gdy dwa uderzenia wybijali ciałem obrońcy. I w końcu Polak zszedł z boiska w 73. minucie z następującymi statystykami oraz notą 7,2 od Flashscore

Indywidualne statystyki Skórasia za mecz Molde-Brugge
Indywidualne statystyki Skórasia za mecz Molde-BruggeOpta by Stats Perform

Matty Cash, 45 minut w meczu Ajax-Villa (0:0)

Dopiero w drugiej połowie w ekipie z Birmingham zobaczyliśmy na boisku reprezentanta Polski, który jednak nie zdołał znacząco wpłynąć na dynamikę meczu. Jego jeden wygrany pojedynek, dziewięć celnych podań i żółta kartka wystarcza na przeciętną notę 6,2 od Flashscore.

Szymon Włodarczyk, 26 minut w meczu Sturm-Lille (0:3)

Polski napastnik wszedł na boisko jako zmiennik w bardzo trudnym momencie, gdy jego drużyna przegrywała już dwiema bramkami. Aktywnie starał się niepokoić rywali i raz wygrał walkę o piłkę, oddał też jeden bardzo groźny strzał, gdy pressing się opłacił i obrońca Lille przewrócił się na futbolówce. Niestety, piłka poszła wprost w ręce bramkarza. Do tego dokładamy cztery celne podania i wynik – jak i całej drużyny – nie zachwyca, nota Flashscore to 6,1.