Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sergio Ramos mówi, że jeśli strzeli gola na Bernabéu, nie będzie tego świętował

David Olivares
Sergio Ramos podczas meczu Valencia-Sevilla
Sergio Ramos podczas meczu Valencia-SevillaProfimedia
Środkowy obrońca z Camas udzielił wywiadu dla DAZN, w którym wyraził wdzięczność Realowi Madryt za wszystko, czego doświadczył w klubie z Concha Espina w ciągu 16 sezonów. Jeśli w niedzielę zdoła strzelić Realowi gola w barwach Sevilli, nie zamierza celebrować.

"Będę czuł się jak w domu, ponieważ spędziłem tam tak wiele lat, z najważniejszymi momentami w mojej karierze i mam wspaniałe wspomnienia z fanami i kolegami z drużyny. To będzie wyjątkowy i emocjonalny moment" - powiedział Sergio Ramos przed powrotem na Santiago Bernabeu. Mecz Real-Sevilla ma się odbyć w niedzielę o 21:00.

Sevilla ma dobrą passę wyników w ostatnich meczach, ale Ramos zdaje sobie sprawę z trudności wizyty w Chamartín. Królewscy są głównym kandydatem do tytułu i to oni będą faworytem. "Real Madryt jest faworytem do wygrania wszystkiego, w każdym roku. Przeżywają dobry moment, są w czołówce i mają zawodników o niezwykłej jakości. Dobrze znamy teren, po którym będziemy stąpać i postaramy się zagrać tam dobry mecz".

Wyraził również swój szacunek dla madryckich kibiców. "Mam wiele szacunku dla fanów i dla Realu Madryt i jeśli strzelę gola, nie będę świętował. Ale jeśli będę miał wystarczająco dużo szczęścia i ta bramka wystarczy do zwycięstwa, będę zachwycony, ponieważ te trzy punkty bardzo się przydadzą".

Po latach w Realu Ramos trafił do PSG, a stamtąd z powrotem do Hiszpanii
Po latach w Realu Ramos trafił do PSG, a stamtąd z powrotem do HiszpaniiFlashscore