Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Real Madryt uhonorował Nacho. "Ten klub nauczył mnie jak żyć"

Rafael Gomez
Nacho i Bellingham
Nacho i BellinghamAFP
Kapitan i gracz akademii odchodzi do arabskiej ligi po wygraniu LaLiga EA Sports, Ligi Mistrzów i mistrzostw Europy z Hiszpanią.

Koniec pewnej epoki. Nacho Fernández nie będzie już nosił białej koszulki Realu Madryt. Obrońca, zawodnik akademii młodzieżowej i kapitan pożegnał się z Realem Madryt w środę po południu przed wyjazdem do Arabii Saudyjskiej. W towarzystwie rodziny i Florentino Péreza, środkowy obrońca opuszcza drużynę swojej miłości po całym życiu spędzonym w szeregach klubu.

"Dzisiejszy dzień jest emocjonalny dla kibiców Realu Madryt, którzy żegnają jeden ze swoich największych wzorców do naśladowania. Drogi Nacho, chcę ci powiedzieć, że jesteśmy dumni, że mogliśmy na ciebie liczyć. Przybyłeś do nas w 2001 roku i dorastałeś w Realu Madryt. Niewielu mogło sobie wyobrazić, że ten chłopak będzie jednym z niewielu zawodników, którzy zdobędą sześć tytułów Ligi Mistrzów" - powiedział Florentino Pérez.

Nacho, wyraźnie wzruszony, zwrócił się do publiczności, dziękując za 23 lata spędzone w klubie. "To trudny, piękny i emocjonalny dzień. Mógłbym opowiedzieć tysiące historii, ale wolę podziękować za wszystko, co mi daliście. Real Madryt nauczył mnie jak wygrywać i przegrywać, ale przede wszystkim jak żyć. Dzięki klubowi osiągnąłem determinację, która mnie charakteryzuje" - powiedział.

Obrońca miał również kilka słów do madryckich kibiców. "Czuję się najszczęśliwszym canterano odkąd tu przybyłem. Dziękuję kibicom, którzy zawsze mnie kochali i wspierali", zakończył.