Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Powrót Realu Valladolid do hiszpańskiej Primera Division po rocznej nieobecności

Zawodnicy Valladolid świętują gola na Zorrilla.
Zawodnicy Valladolid świętują gola na Zorrilla.Profimedia
Gol z rzutu karnego autorstwa Sylli w 97. minucie dał Realowi Valladolid zwycięstwo na Estadio Nuevo Zorrilla przeciwko rezerwom Villarrealu (3:2) i przypieczętował awans Niebiesko-Białych. Szaleństwo rozpętało się na trybunach stolicy Kastylii, która powróciła do LaLigi... gdzie jest jej miejsce.

Ten awans jest drugim dla legendarnego Ronaldo, który wkrótce może sprzedać prowadzony przez siebie klub. Z tym samym trenerem, z którym spadli, Paulo Pezzolano, Pucela wróciła do elity.

Zwycięstwo Kastylijczyków, w połączeniu z porażką Eibaru w Gijon, dało pierwszy awans w tym sezonie do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii.

Valladolid objął prowadzenie w 61. minucie za sprawą Raúla Moro. Ale druga drużyna Żółtej Łodzi Podwodnej, zdegradowana po porażce, odwróciła losy meczu dzięki bramkom Lekovica i Tasende. Gdy wszystko wydawało się stracone dla kibiców Valladolid, przynajmniej jeśli chodzi o awans tego dnia, Víctor Meseguer wyrównał w 91. minucie.

W 97. minucie, po strzale w słupek Ivána Sáncheza, kontakt z ręką w polu karnym został zweryfikowana przez VAR i przyznano rzut karny. Mamadou Sylla wykorzystał go i Valladolid był na najlepszej drodze do chwały. W przyszłym sezonie czeka na nich Primera Division.

Sytuacja w tabeli LaLigi 2
Sytuacja w tabeli LaLigi 2Flashscore