Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Podsumowanie 29. kolejki LaLiga: Poślizg Barcelony, spadek Valencii coraz bliżej

Daniel Núñez
Ansu Fati wciąż nie może trafić do siatki
Ansu Fati wciąż nie może trafić do siatkiÓSCAR DEL POZO / AFP
Bezbramkowy remis Barcelony w Getafe był dość zaskakujący. Jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby miał jakiekolwiek konsekwencje, ponieważ przewaga nad Realem Madryt jest wciąż bardzo duża - 11 punktów.

Barcelona nie zdołała ani razu pokonać bramkarza podczas wizyty na południu Madrytu. Xavi Hernandez mówił o stanie murawy, która była wyższa i mniej szybka niż chciałby trener. Nie był to jedyny czynnik, o którym wspomniał, ponieważ odniósł się również do obecności słońca - mecz rozpoczął się o 16:15, a jego zespół jest przyzwyczajony do gry wieczorową porą. Z tego czy innego powodu obrona po raz kolejny spisała się znacznie lepiej niż atak. Robert Lewandowski - dwa gole w 10 meczach.

Nie jest to jednak niepokojące dla Blaugrany mimo zwycięstwa Realu Madryt, który nawet z rotacjami w składzie rozstrzygnął na swoją korzyść skomplikowany mecz z przeciwnikiem, który gra o utrzymanie. Na lewej flance błyszczał Rodrygo Goes - Vinicius Junior został w domu na ćwierćfinałowy mecz drugiej fazy Ligi Mistrzów z Chelsea - ale to Nacho Fernandez i Marco Asensio byli w stanie pokonać Davida Gila w ciągu czterech minut w końcowej fazie meczu.

Na szczęście dla Cules, a niestety dla Blancos i neutralnych kibiców, wyścig o tytuł przestał generować zainteresowanie i emocje. Teraz skupiają się one się przede wszystkim na strefie spadkowej, bo to właśnie tam znajduje się Valencia, która dwie dekady temu była mistrzem LaLiga, a w 2020 roku jeździła po Europie. Spotkanie skończyło się wielką złością ekipy z Turii na sędziowanie i co najmniej kilka bardzo kontrowersyjnych decyzji, które warunkowały ostateczny wynik (2:0 dla Sevilli). Na Mestalla bramki zdobywali Bade i Suso.

Zawodnik kolejki

Choć kandydatów jest kilku, w tym bramkarz Cadiz, Antoine Griezmann czy Selim Amallah, to tytuł MVP wędruje do Inakiego Williamsa, głównie ze względu na scenariusz i dramaturgię tego meczu. Athletic Club grał u siebie z Realem Sociedad w baskijskich derbach, które mają fundamentalne znaczenie w kontekście ligowej tabeli, gdyż czerwono-biali starają się wspiąć na szóstą pozycję, a niebiesko-biali aspirują do utrzymania się w strefie Ligi Mistrzów. Reprezentant Ghany był znacznie skuteczniejszy niż przy innych okazjach, zaliczył dublet i znakomity występ na San Mames.

Bramka kolejki

Isi Palazon i Moi Gomez zdobyli dwie genialne bramki w meczu otwierającym dzień meczowy 29. kolejki, ale nie były to jedyne atrakcyjne trafienia weekendu.

El Yamiq, gol z Villarrealem
El Yamiq, gol z VillarrealemOpta by Stats Perform/LaLiga

Głównymi bohaterami na liście strzelców byli obrońcy, jako że Cesar Montes pokonał Rui Silvę wspaniałym uderzeniem "rowerowym", a Jawad El Yamiq przeniósł piłkę na lewą flankę z połowy boiska zagraniem bardziej przypominającym skrzydłowego. Flashshcore uznaje ten ostatni gol, autorstwa marokańskiego obrońcy, za najlepszą bramkę kolejki.