Nico Williams uspokaja kibiców Athleticu w sprawie przedłużenia kontraktu
"Jestem szczęśliwy w Bilbao. Ludzie mogą być spokojni" – powiedział kamerom Dazn po meczu.
Dodał nawet, że ma nadzieję, iż "w przyszłym roku zagramy w Europie. To jest to, o co walczymy".
Przesłanie, które jest zgodne ze słowami dyrektora sportowego Athletic, Mikela Gonzaleza. On przed meczem i w tej samej telewizji został zapytany o negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu młodszego z Williamsów, człowiek odpowiedzialny za planowanie składu przyznał, że"normalną rzeczą jest to, że zostaje".
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu Felix Tainta, agent Nico, przekazał, że"za kilka miesięcy jego kontrakt wygaśnie". Było to ostrzeżenie dla zarządu Bilbao, aby wzięli się w garść, bo w przeciwnym razie stracą piłkarza.
W Hiszpanii Barcelona i Real Madryt, w tej kolejności, mają oko na tę sprawę. Również w Anglii jest kilka klubów, które od lat wykazują zainteresowanie, a nawet, jak to miało miejsce zeszłego lata, składają oferty, które zostały odrzucone przez Athletic.