Media spekulowały o powrocie Ramosa lub wychowanka. Real nie będzie szukał nowego stopera
Badania wykazały, że Brazylijczyk ma poważnie zerwane więzadło krzyżowe przednie (ACL) i konieczna będzie operacja. Tymczasem Thibaut Courtois doznał tego samego urazu zaledwie w czwartek i oczekuje się, że nie będzie do dyspozyji przez podobnie długi okres. "Los Blancos" stracili więc dwóch kluczowych zawodników w ciągu trzech dni z powodu tego samego problemu medycznego.
Militao rozpoczął mecz w wyjściowym składzie przeciwko Bilbao i musiał opuścić boisko na początku drugiej połowy, po tym jak próbował odebrać piłkę Sancetowi, ale poślizgnął się i doznał urazu.
Zagraniczne media natychmiast zaczęły spekulować, czy były kapitan i legenda klubu Sergio Ramos mógłby wrócić na Santiago Bernabeu. Zawodnik przez ostatnie dwa lata grał dla PSG i obecnie wciąż pozostaje bez nowego zespołu, a jego poszukiwania nie ustają. Zainteresowane są kluby z Arabii Saudyjskiej lub Inter Miami, a także Sevilla.
Jednak Miguel Angel Diaz, który jest odpowiedzialny za wiadomości Realu Madryt w radiu COPE, powiedział w audycji, że klub nie rozważa pozyskania nowego środkowego obrońcy. Nie ma też mowy o wycofaniu z wypożyczenia młodego duetu Rafa Marin i Pablo Ramon, którzy odeszli latem, by zbierać doświadczenie w drużynach z drugiej ligi. Podobnie jak Jesus Vallejo, który udał się na rok do Granady.
Na pozycji stopera Real ma do dyspozycji Davida Alabę, Antonio Rüdigera i kapitana Nacho. Królewscy zareagowali jednak na kontuzję Courtoisa, sprowadzając Kepę z Chelsea, który dołączył do Łunina na zasadzie rocznego wypożyczenia. Doniesienia z Hiszpanii mówią, że skład jest zamknięty. Bardzo mało prawdopodobny jest również ewentualny transfer Mbappe.