Był to szczególny gol dla napastnika, który stał się najlepszym polskim strzelcem w historii hiszpańskiej ekstraklasy z 49 bramkami, wyprzedzając o jedną Jana Urbana, byłego gracza Osasuny i Realu Valladolid.
Lewandowski ma teraz siedem goli w tym sezonie LaLiga, co oznacza, że powiększył swoją przewagę na szczycie tabeli strzelców. Ma 36 lat, niektórzy byli gotowi spisać go na straty po tym, jak strzelił "tylko" 19 bramek w rozgrywkach w zeszłym sezonie, ale środkowy napastnik ma jak dotąd średnio bramkę na mecz w sezonie 2024/25, a także dwie asysty.
Po ponownym spotkaniu z byłym trenerem Bayernu Monachium Hansim Flickiem, Lewandowski rozkwita.
Jak wyjaśnił po zwycięstwie 5:1 nad Villarreal w szóstej kolejce: "Myślę, że w tym sezonie więcej podajemy w pole karne, a to mój obszar jako napastnika. Mogę wiele zrobić, gdy jestem w kontakcie z piłką. Gramy dobrze jako zespół".
Najlepszy współczynnik minut na gola w karierze Lewandowskiego miał miejsce, gdy pracował pod wodzą Flicka w Monachium, strzelając 83 gole w 71 meczach pod wodzą niemieckiego trenera, co odpowiada średnio jednemu trafieniu co 74 minuty. Jego obecna forma w Barçy nie jest od tego daleka, ponieważ weteran zdobywa bramkę co 83 minuty w tym sezonie w LaLiga.
Trener jest zachwycony ponowną współpracą z Lewandowskim, a po zwycięstwie nad Getafe, Flick okrzyknął Polaka najlepszym napastnikiem ostatniej dekady: "Lewandowski jest dla mnie najlepszym numerem 9 ostatnich 10 lat. Jego zadaniem jest być przed bramką i w polu karnym i robi to bardzo dobrze".
Po zdobyciu trofeum Pichichi jako najlepszy strzelec ligi w swoim pierwszym sezonie w Hiszpanii, kiedy Barcelona zdobyła tytuł LaLiga w sezonie 2022/23, Lewandowski jest zdeterminowany, aby zdobyć kolejną nagrodę dla najlepszego strzelca i, co ważniejsze, kolejne mistrzostwo ligi.
Jako najstarszy członek drużyny i jeden z niewielu graczy, którzy byli obecni w sezonie 2022/23, Lewandowski przejmuje również rolę lidera w tym sezonie.
Jak pokazał, udzielając coraz większej liczby wywiadów w doskonałym hiszpańskim, jest naprawdę przystosowany do życia w Katalonii i nadal rozwija się nawet po swoich 36. urodzinach.
Obecnie może się poszczycić mianem polskiego zawodnika z największą liczbą bramek w historii LaLiga. Ale znając jego ducha rywalizacji i pasję do zdobywania bramek, będzie chciał, aby ten wynik był jak najwyższy.