Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Koledzy z boiska wspominają Toniego Kroosa. "Jestem dumny, że mogłem z nim grać"

David Olivares
Toni Kroos
Toni KroosAFP
Po tym, jak niemiecki pomocnik ogłosił, że opuszcza futbol po zakończeniu obecnego sezonu, reakcje jego kolegów z Realu Madryt były błyskawiczne.

Swojego kolegę z drużyny pożegnał m.in. Dani Carvajal. "Jesteś facetem, który jest nam wszystkim bardzo bliski, prawdziwym dżentelmenem w każdym znaczeniu tego słowa. To był zaszczyt i przywilej dzielić z tobą te chwile. Zawsze będę pamiętał z dumą, że miałem szczęście grać u boku Toniego Kroosa i pewnego dnia opowiem moim dzieciom o wszystkim, co osiągnęliśmy razem na boisku".

Joselu, który spędził z Niemcem zaledwie rok, również nie szczędził pochwał. "To była przyjemność dzielić z tobą ten rok, jesteś przykładem we wszystkim! Legenda Realu Madryt".

Courtois uważa się za szczęściarza, że dzielił z nim szatnię. "Piłka nożna dała mi przywilej bycia twoim kolegą z drużyny, uczenia się i dzielenia wspaniałymi doświadczeniami, takimi jak te, które dzieliliśmy. Najlepsze jeszcze przed nami. Dziękuję, legendo".

"Gniew" Alaby

David Alaba ze swojej strony użył ironii. "Wiesz, że jestem zły. Kocham cię, Toni. Legenda".

Vinicius nie skąpił pochwał. "Geniusz. To było najbliższe słowo, jakim mogłem cię określić, Toni. A jednak wciąż jest ono dalekie od tego, na co zasługujesz. Dzisiejszy dzień jest smutny dla mnie i dla madridistas. Ale to straszny dzień dla piłki, dla futbolu. Świadomość, że wkrótce nie będziemy cię już mieli. Mogłeś dać o wiele więcej, o wiele więcej. Ale ja cię rozumiem. Dziękujemy za każde podanie, za każde wskazówki i za to, że pozwoliłeś nam nauczyć się tak wiele przez te lata. Kochamy cię!".