Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Casemiro otrzymał trzy czerwone kartki w Manchesterze, już o jedną więcej niż w Madrycie

Daniel Núñez
Casemiro wykonujący wślizg w polu karnym
Casemiro wykonujący wślizg w polu karnymOLI SCARFF / AFP
Brazylijczyk od czasu przeprowadzki do Anglii był karany więcej razy niż w trakcie swojej długiej kariery w stolicy Hiszpanii.

Carlos Henrique Casemiro został ukarany czerwoną kartką w meczu z Galatasaray, co miało pewien wpływ na końcowy wynik. Fatalne podanie jego kolegi z drużyny, Andre Onany, doprowadziło do jego interwencji w celu powstrzymania napastnika przeciwnika, który był gotowy pokonać bramkarza. Otrzymał drugą żółtą kartkę i resztę meczu, musiał oglądać z linii bocznej.

Mauro Icardi nie wykorzystał rzutu karnego i wynik pozostał wyrównany. Jednak włoski napastnik, po asyście Kolumbijczyka Davinsona Sáncheza, wyrównał kilka minut później i uciszył stadion Old Trafford, który już wcześniej doznał kilku poważnych ciosów.

Casemiro, który rozpoczął swoją karierę w Sao Paulo, do wtorku nie widział czerwieni w europejskich rozgrywkach. Do Manchesteru United przybył z prawie 100 występami na koncie i pod tym względem wciąż był czysty. Nie jest to błahy fakt, ponieważ zajmuje pozycję, która zmusza go do ciągłego bycia czujnym, a co za tym idzie, bardzo narażonym na sytuacje z pogranicza tego, co mieści się, a co nie mieści się w przepisach.

Pomocnik wyszedł z LaLiga bardzo dobrze na poziomie dyscyplinarnym, opuszczając boisko z tego powodu tylko dwa razy: 10 marca 2019 r. w Valladolid i 10 kwietnia 2021 r. w przeciwko Barcelonie. Z kolei w Premier League ucierpiał już tyle samo razy (4 lutego przeciwko Crystal Palace i 12 marca podczas wizyty Southampton w Teatrze Marzeń). To jego drugi sezon w tej lidze.