Barcelona zmierzy się z Espanyolem o panowanie w mieście. Czy goście pokuszą się o niespodziankę?
Espanyol ma za sobą 26 meczów derbowych z rzędu bez zwycięstwa z Barceloną w LaLiga (7 remisów i 19 porażek – dop. red). Dla tej drużyny jest to najgorsza passa bez zwycięstwa w historii z przeciwnikiem w najwyższej klasie rozgrywkowej. W niedzielę, 3 listopada piłkarze Espanyolu będą chcieli sprawić niespodziankę, grając na stadionie rywala i powalczyć o to, by być najlepszą ekipą w mieście.
FC Barcelona nie przegrała żadnego z ostatnich 13 meczów u siebie z Espanyolem w LaLiga (12 wygranych i 1 remis), od porażki 1:2 w lutym 2009 roku, kiedy to trenerem Blaugrany był Josep Guardiola, a na ławce Espanyolu zasiadał Mauricio Pochettino.
FC Barcelona jak dotąd wygrała 102 ze 176 meczów LaLiga przeciwko Espanyolowi. Jedynie Real Madryt ma na swoim koncie więcej wygranych nad tym rywalem w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii ("Królewscy pokonywali tego rywala 108-krotnie). Teraz podopieczni Hansiego Flicka będą chcieli te liczby jeszcze poprawić, a mają na to duże szanse, biorąc pod uwagę, że Duma Katalonii zdobyła 30 punktów w pierwszych 11 meczach LaLiga w sezonie 2024/2025, co jest ich drugim najlepszym wynikiem w historii na tym etapie rozgrywek. Lepszy wynik Blaugranie udało się uzyskać jedynie w sezonach 2012/2013, 2013/2014 i 2017/2018, kiedy to Barcelona zdobyła 31 punktów w 11 meczach.
Espanyol przegrał pięć z sześciu ostatnich meczów w LaLiga, po tym jak uniknął porażki w trzech poprzednich spotkaniach w tych rozgrywkach. Czy piłkarzom Espanyolu uda się wrócić na odpowiednie tory w meczu z Barceloną? Nie będzie o to łatwo. Podopieczni Hansiego Flicka są liderem tabeli, a w ich szeregach szaleje Robert Lewandowski, który w tym sezonie zdobył już 14 goli w LaLiga, o trzy więcej niż jakikolwiek inny zawodnik z rozgrywek TOP w bieżącej kampanii (drugi Erling Haaland ma na koncie 11 trafień).
Początek niedzielnego meczu pomiędzy Barceloną a Espanyolem zaplanowany został na godzinę 16:15.