Barcelona wygrała walkę o trzecie miejsce pokonując Atletico dzięki bramce Joao Felixa
Jedyny gol meczu padł po dobrej ofensywnej akcji Raphinii, który posłał piłkę do Felixa otoczonego przez trzech obrońców. Napastnik minął jednak defensorów zwodem i pokonał bramkarza Jana Oblaka efektowną podcinką. Barca ma teraz trzy punkty przewagi nad Atletico i cztery "oczka" straty do liderującego Realu Madryt oraz zajmującej drugie miejsce Girony. Pokonała niedzielnych przeciwników 1:0 po raz trzeci z rzędu.
Całe spotkanie w barwach Blaugrany rozegrał Robert Lewandowski. Polski napastnik był niezwykle aktywny, ale zmarnował kilka dogodnych sytuacji. Także tę w końcówce rywalizacji, kiedy zwodem minął Mario Hermoso, ale posłał piłkę obok słupka.
We wcześniejszym meczu Sevilla zremisowała 1:1 z Villarreal. Gospodarze wyszli na prowadzenie jako pierwsi, ale utrzymali je tylko przez dwie minuty. Z jednym meczem do rozegrania zajmują piętnaste miejsce, podczas gdy goście wskoczyli na dwunastą pozycję.
Pozostałe dwa mecze również zakończyły się podziałem punktów. Almeria zremisowała 0:0 z Realem Betis po tym, jak nie zdołała wykorzystać przewagi liczebnej, jaką miała od momentu wyrzucenia z boiska Hectora Bellerina w 27. minucie. Andaluzyjczycy zdobyli jednak pierwszy punkt w sześciu meczach i czwarty w sezonie, tracą trzy do przedostatniej Granady. Goście pozostają na siódmym miejscu.
Takim samym wynikiem zakończył się mecz pomiędzy RCD Mallorca i Deportivo Alaves. Gospodarze wskoczyli na szesnaste miejsce w tabeli LaLiga, goście znajdują na trzynastej pozycji.