Barca świętowała tytuł na Camp Nou: "La Liga jest nasza, podobnie jak przyszłość"
Nie miało znaczenia, że przegrali swój pierwszy domowy mecz w sezonie, ponieważ impreza miała być świętowana w ten sam sposób. Gdy tylko kapitan, Sergio Busquets, odebrał trofeum w loży VIP, po uścisku z prezesem Joanem Laportą, udał się na boisko, by zrobić zwyczajowe zdjęcie i świętować z zawodnikami oraz sztabem trenerskim.
Przed uściskiem dłoni z Xavim, zawodnicy ustawili się wokół środkowego koła z przesłaniem "La Liga jest nasza, tak jak przyszłość". Busi przemówił, ponownie przy owacji na stojąco. Pierwszą rzeczą, jaką zrobił, było wspomnienie tych, którzy rozpoczęli ten sezon 22/23, ale nie są już z nimi, jak Memphis Depay czy Gerard Pique.
"Chcę podziękować Aubameyangowi, Bellerinowi, Memphisowi, Geriemu, młodym zawodnikom, którzy pomogli nam zdobyć ten tytuł. Również wszystkim pracownikom, którzy są w cieniu, ale są tak samo ważni jak my i zapewniają nam najlepsze warunki".
"Chciałem zdobywać tytuły i osiągnęliśmy to, będąc świetną drużyną i mając wspaniałych fanów. Bardzo dziękuję za wsparcie, bo bez niego nie byłoby to możliwe. Wreszcie, należy pamiętać, że to dopiero początek. Visca Barça i visca Katalonia".
Xavi jak Cruyff: "Gallina de piel"
Następnie głos zabrał Xavi, który musiał poczekać kilka sekund, aby móc zabrać głos po owacji na stojąco ze strony kibiców. "Jeśli pamiętacie dzień Gampera, prosiłem o jedność wszystkich kibiców Barcelony. Nadszedł czas, aby podziękować, przede wszystkim prezydentowi. Nie jesteśmy tacy źli, heh. I jego zarządowi za bezwarunkowe wsparcie dla tego sztabu. Jesteśmy bardzo wdzięczni".
"Po drugie, wszystkim pracownikom i zawodnikom, którzy dali z siebie wszystko na boisku. I na koniec chcę powiedzieć, że bez was to nie byłoby to samo. Fani byli spektakularni przez cały sezon, ci z was, którzy są tutaj, ci, którzy są w domu i ci, którzy byli w drodze. Gallina de piel (sic) - powiedział jako ukłon w stronę Cruyffa. Visca el Barça i visca Catalunya".
* "Gallina de piel" -Określenie pochodzi od jednego z kultowych wyrażeń związanych z legendarnym piłkarzem i menedżerem, Johannem Cruyffem. "Piel de gallina" (dosłownie "kurza skóra") jest hiszpańskim odpowiednikiem "gęsiej skórki", ale Holender, który często popełniał dość komiczne błędy językowe, pewnego razu pomieszał słowa i powiedział "gallina de piel" (czyli dosłownie "kurczak ze skórą") - red.