Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Australia odwraca losy meczu i wygrywa. W całym spotkaniu padło aż 11 goli

AFP
Australijska napastniczka #02 Michelle Heyman świętuje zdobycie szóstego gola dla swojej drużyny.
Australijska napastniczka #02 Michelle Heyman świętuje zdobycie szóstego gola dla swojej drużyny. AFP
Australia dokonała niewiarygodnego powrotu, aby obrobić trzech bramek i pokonać Zambię 6:5 w olimpijskim meczu piłki nożnej kobiet w niedzielę.

Australijki fatalnie rozpoczęły rywalizację w grupie B, przegrywając 0:3 z Niemcami w meczu otwarcia i wydawało się, że zmierzają po drugą porażkę z rzędu, gdy na początku drugiej połowy w Nicei przegrywały z Zambią 2:5.

Matildas wróciły jednak do gry i wygrały 11-bramkowy thriller dzięki trafieniu Michelle Heyman w 90. minucie niezapomnianego meczu.

To był szokujący upadek Zambii, dla której Barbra Banda otworzyła wynik w pierwszej minucie i zdobyła hat-tricka, a Racheal Kundananji zdobyła dwa gole.

Alanna Kennedy szybko odpowiedziała na trafienie Bandy, a Kundananji przywróciła prowadzenie Zambii, zanim Banda trafiła na 3:1.

Hayley Raso zdobyła jeszcze jedno trafienie, ale Banda tuż przed przerwą skompletowała hat-tricka i było 4:22.

W 56 minucie Kundananji doprowadziła do stanu 5:2, ale defensywa Zambii pozwoliła półfinalistkom zeszłorocznych mistrzostw świata wrócić do rywalizacji.

Catley wykorzystała rzut karny na 5:5, a Heyman zdobyła bramkę na wagę zwycięstwa.