Warta Poznań nie przystąpi do rozgrywek Fortuna 1 Ligi?! Na Bułgarskiej albo wcale

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Warta Poznań nie przystąpi do rozgrywek Fortuna 1 Ligi?! Na Bułgarskiej albo wcale

Zaktualizowany
Warta Poznań nie przystąpi do rozgrywek Fortuna 1 Ligi?! Na Bułgarskiej albo wcale
Warta Poznań nie przystąpi do rozgrywek Fortuna 1 Ligi?! Na Bułgarskiej albo wcaleProfimedia
Mocne słowa właściciela Warty Poznań: "Jeśli nie dojdzie do porozumienia ws. gry przy Bułgarskiej, nie przystąpimy do rozgrywek 1 Ligi". W poniedziałek padło ultimatum, ale i zapewnienie, że Warta jest zdeterminowana grać w Poznaniu, choćby piłkarze mieli przebierać się w autobusie.

W poniedziałek w południe odbyła się konferencja prasowa właściciela i prezesa Warty Poznań. Zdegradowany z Ekstraklasy klub znalazł się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Obecny właściciel Bartłomiej Farjaszewski podczas spotkania z mediami powiedział wprost. 

"Jeśli nie dojdzie do porozumienia ws. gry przy Bułgarskiej, nie przystąpimy do rozgrywek 1 Ligi" – zadeklarował, uznając powrót do Poznania za warunek niezbędny, by dalej inwestował w klub. "Jeśli Warta wróci do Poznania, gwarantuję dalszą budowę i wsparcie klubu. Bez stadionu nie jestem w stanie tego zrobić".

Klub wpisał we wniosku licencyjnym Poznań jako miasto, w którym rozgrywane będą mecze, a na pewno nie będzie możliwa ich organizacja przy Drodze Dębińskiej, gdzie równo cztery miesiące temu zburzono dawny budynek klubowy Warty. Miasto od lat jednak nie zrealizowało zobowiązania do stworzenia tam infrastruktury potrzebnej do funkcjonowania klubu.

W połowie czerwca minie rok od prezentacji koncepcji nowego stadionu Warty, ale samorząd nie wydaje się zainteresowany tą inwestycją. Rozpoczęto jedynie procedurę poszukiwania partnera w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP), w której nie udało się w Polsce zrealizować żadnej inwestycji w stadion piłkarski.

Stadion i dwa boiska treningowe to plan na powrót Warty do Poznania
Stadion i dwa boiska treningowe to plan na powrót Warty do PoznaniaWarta Poznań SA

Czy Warta może grać przy Bułgarskiej?

Warta zapewnia, że nie wróci do Grodziska Wielkopolskiego. Wstępnie plan zakłada równoczesną grę Warty i Lecha przy Bułgarskiej, ale takie połączenie generuje spore komplikacje. Znany w całej Polsce jest problem źle zaprojektowanej bryły stadionu, przez którą utrzymanie murawy już przy kalendarzu z udziałem jednej drużyny jest wyzwaniem. 

Innym problemem okazuje się szatnia. "Do szatni Lecha nie ma dla nas wstępu. A szatnia dla Warty Poznań nie istnieje na obiekcie przy ul. Bułgarskiej" – mówi prezes klubu Artur Meissner. Zapewnia, że drużyna może przebierać się nawet u siebie albo w autobusie, taka jest determinacja, by grać w swoim mieście. 

Osobna kwestia to koszty wynajmu stadionu, na którym Warta nie jest w stanie zapełnić choćby jednej trybuny. "Jeżeli będą to warunki (dotyczące wynajmu Stadionu Miejskiego), na których Warta odbywała mecze derbowe, klub będzie na to stać" – powiedział właściciel Zielonych. "Do 18.06 komisja licencyjna musi znać oficjalną decyzję ws. gry na stadionie w Poznaniu. Ten termin jest nieprzekraczalny" - zaznaczył.