Shaqiri doprowadził do wyrównania genialnym uderzeniem.
"Udowodnił dziś, że żyje i oddycha dla takich chwil" - powiedział dziennikarzom Yakin. "Pokazywał to wielokrotnie w ostatnich latach i naprawdę zasłużył na tego cudownego gola".
"To było niewiarygodnie kliniczne uderzenie. I to była jedyna rzecz, jaką można było zrobić w tej sytuacji, ponieważ przechwycił piłkę i miał dwóch przeciwników, którzy go zamykali, więc uderzył piłkę dokładnie w odpowiednim momencie".
Shaqiri, który grał między innymi w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Liverpoolu, strzelał bramki w każdym z trzech ostatnich turniejów mistrzostw Europy i mistrzostw świata.
"Shaqiri zawsze daje z siebie wszystko na treningach i strzelił kluczową bramkę, a nie wiem, ilu innych zawodników byłoby w stanie strzelić takiego gola" - powiedział obrońca Szwajcarii Manuel Akanji.
Szwajcaria jest niemal pewna awansu do rundy pucharowej, mając na koncie cztery punkty po pokonaniu Węgier w meczu otwarcia. W niedzielę zmierzą się z Niemcami, którzy zajmują pierwsze miejsce w grupie A z sześcioma punktami, ale mogą awansować nawet jeśli przegrają.
"Wciąż mamy jeden mecz do rozegrania, sytuacja jest bardzo otwarta. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby się zakwalifikować, chcemy wyjść z grupy" - powiedział Yakin. "W tych dwóch pierwszych meczach pokazaliśmy, że jesteśmy gotowi do walki".
"Nie wykonaliśmy jeszcze zadania, ale tego wieczoru zrobiliśmy duży krok naprzód" - dodał. "I jest to godny krok w kierunku fazy pucharowej. Szkocja naprawdę sprawiła nam problemy. Musieliśmy poświęcić dziś całą naszą energię".