Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Świat futbolu z uznaniem o Wojciechu Szczęsnym, Polak żegnany przez największych

PAP
Świat futbolu z uznaniem o Wojciechu Szczęsnym
Świat futbolu z uznaniem o Wojciechu SzczęsnymPAP/Leszek Szymański
Mnóstwo komentarzy pojawiło się pod postem bramkarza Wojciecha Szczęsnego, po tym jak ogłosił w mediach społecznościowych, że kończy karierę. "Wspaniały bramkarz, ale przede wszystkim wspaniały człowiek. Powodzenia w następnym rozdziale" - napisał holenderski piłkarz Matthijs de Ligt.

Obrońca występował ze Szczęsnym w Juventusie Turyn w latach 2019-22. Potem Holender przeszedł do Bayernu Monachium, a niedawno podpisał kontrakt z Manchesterem United.

"To była wielka przyjemność Wojtek" - skomentował post na Instagramie niemiecki pomocnik Emre Can, który też grał z Polakiem w klubie ze stolicy Piemontu. 

Szczęsny jest bardzo ceniony nie tylko przez polskich, ale również przez włoskich kibiców oraz piłkarzy występujących w Serie A. "Gratuluję przyjacielu. Ciesz się swoją rodziną" - napisał bośniacki napastnik Edin Dżeko.

Szczęsny wystąpił w sześciu wielkich turniejach: mistrzostwach świata w Rosji w 2018 roku i mundialu w Katarze cztery lata później oraz Euro 2012, 2016, 2020 i 2024. Jego ostatnim występem było przegrane 1:3 spotkanie z Austrią w fazie grupowej mistrzostw Europy.

"To był wielki zaszczyt móc oglądać Cię i kibicować przez te wszystkie lata Wojtek! Szacunek za to co zrobiłeś na boisku i poza nim" - skomentowała wieloletnia bramkarka reprezentacji Polski Katarzyna Kiedrzynek.

W 84 meczach z orłem na piersi Szczęsny 34 razy zachował czyste konto. "Numer jeden" - napisał krótko obrońca reprezentacji Tymoteusz Puchacz. "Legenda" - stwierdził inny reprezentacyjny kolega, Matty Cash z Aston Villi. Po zakończeniu kariery przez Szczęsnego ostatnim aktywnym reprezentantem Polski, który wystąpił na Euro 2012 jest 36-letni Robert Lewandowski.

Szczęsny w wieku 16 lat wyjechał do Londynu i swoją seniorską karierę rozpoczął w Arsenalu. Następnie dwa sezony spędził w Romie, a w 2017 roku przeszedł do Juventusu Turyn, z którym zdobył osiem trofeów: po trzy mistrzostwa i Puchar Włoch oraz dwukrotnie Supercoppa Italiana.

"Gratulacje wspaniałej kariery. Dziękuję za zgrupowanie, mecze i pomoc. Zawsze będę z uśmiechem wspominać twoje riposty" - oznajmił były piłkarz Sebastian Mila, który pracuje w sztabie selekcjonera Michała Probierza.

Głos zabrał również sam trener drużyny narodowej. "Wojtek dziękuję za wszystko. Szkoda, ale ja doskonale rozumiem potrzebę przejścia przez życie na własnych zasadach. Zawsze mogliśmy na Ciebie liczyć na boisku i poza nim. Powodzenia i do zobaczenia" - oświadczył Probierz na platformie X.

Szczęsnego docenił też prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza. "Wojtku, dziękujemy za wszystkie uratowane sytuacje, obronione karne i nieskończone pokłady pozytywnej energii. Nie zapomnimy tego, co zrobiłeś dla polskiej piłki. Powodzenia w realizacji kolejnych marzeń" - napisał Kulesza.